IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Rosa

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Rosa

Rosa


Liczba postów : 38
Join date : 02/06/2014

Rosa  Empty
PisanieTemat: Rosa    Rosa  EmptyWto Cze 03, 2014 1:13 pm

Rosa  Tumblr_n5qi8lnhBb1r2pvg2o1_500

    Na początek...


    Nazywam się: Hector Charles Reynolds

    Mów mi: Rosa. Wszyscy tak na mnie wołają, odkąd kiedyś zafarbowałem włosy na różowo. Był to taki typowy kolor, jaki mają róże, gdy dopiero co zaczynają kwitnąć. Chociaż teraz moje włosy nie są już różowe pseudonim pozostał, a tak szczerze mówiąc, to nie przeszkadza mi to specjalnie.

    Mam: 18 lat. Wielce-dorosły-ja.

    Jestem z: Londynu. Piękne miasto, chociaż prawie ciągle tam pada... Ale cóż, takie uroki.

    Moja rodzina: Sami popraprańce. Ojciec pracuje jako grafik komputerowy w pewnej redakcji. Matka zajmuje się... jakby to określić.. prowadzi własną działalność. Sklep, w którym sprzedaje wytworzoną przez siebie biżuterię. Mam jeszcze trójkę rodzeństwa, o zgrozo, trzech braci. Wszyscy są młodsi ode mnie, ale niewiele.

    Orientacja: Homoseksualny. Nie ma co się nad tym rozwodzić. Po prostu podobają mi się faceci i tyle.

    Coś więcej...

    Grupa: Collage

    Szkoła: Collage, II rok.

    Jestem na profilu: Prawo

    Status w collegu: Zwykły szaraczek.


    Opis, czyli co powinieneś wiedzieć, gdy się do mnie zbliżasz...

    Najpierw charakter: Buntownik, to na pewno. Kiedyś, gdy mieszkałem z rodzicami, ojciec starał się jakos temperować mój charakterek, jednak teraz, gdy jestem w akademiku, nie ma na mnie żadnego wpływu. Bądźmy szczerzy - nikt nie ma na mnie wpływu. Zachowuję się i ubieram tak jak chce. Chyba można powiedzieć, że jestem indywidualistą. Tak, na pewno nim jestem. Bo wiecie jak to jest, wychowywałem się z trójką braci, każdy z nas walczył o uwagę zapracowanych rodziców - trzeba było wypracować w sobie charakterek. Jednak tak naprawdę to, jaki teraz jestem, zawdzięczał jedynie sobie i miejscu w którym teraz mieszkam - akademikowi. A jaki jestem? Żądny przygód. Miejscami perwersyjny. Seksoholik na pełen etat. Ale tak naprawdę, w głębi duszy, jestem wrażliwym romantykiem i poszukuje kogoś, kto ujarzmi we mnie tego buntowniczego, agresywnego i pyskatego gostka, którym również jestem. Tak, jestem jedną wielką mieszanką. Indywidualnością, której nie sposób opisać w kilku zdaniach. Wystarczy spojrzeć na mój ubiór, na to jak wyglądam, na to jak zachowuje się postawiony pod ścianą. Potrafię krzyknąć, warknąć, tupnąć nogą, czasem walnąć kogoś pięścią w zgrabną szczękę - ale to tylko wtedy, kiedy jestem do tego zmuszony. W rzeczywistości nie skrzywdziłbym muchy, chociaż... lubię ostry seks, jeśli wrócimy chociaż na momencik do mojego seksoholizmu. A to czy jestem na dole czy na górze zależy wyłącznie od mojego, chorego czasami, humorku. Nigdy nie robiłem romantycznych kolacji, ze świeczuszkami i tym podobnymi bajerami, ale chyba byłbym do tego skłonny, tak sądzę. Często się uśmiecham, aż za często. Usłyszałem kiedyś, że mam ładny uśmiech - jeszcze za czasów, gdy byłem chodzącym pesymizmem. Teraz już nie strzelam fochów o byle co, a posyłam wszystkim swój uśmiech numer pięć. Czasami nieco inny rodzaj uśmiechu, gdy staram się kogoś poderwać. Bardziej niewinny. Zakładam wtedy też włosy za ucho i pozbywam się kaptura.

    Teraz wygląd: Najbardziej rzucają się w oczy moje kłaki, to na pewno. Aktualnie są zielone. Wcześniej były już różowe, niebieskie, fioletowe, srebrne, złote... Wszystko zależne było od mojego aktualnego stanu emocjonalnego. Nie żebym miał jakieś problemu ze sobą, no ale... każde zmiany nastroju odbijały się na moich włosach. Teraz są zielone i na razie nie planuje tego zmieniać, dobrze mi w tym kolorze. Co ten kolor dla mnie oznacza? Zieleń to kolor nadziei, podobno. Nadziei na lepsze jutro. A nuż coś się zmieni w moim życiu? Czasami zakładam soczewki na swoje brązowe ślepia, żeby oczy również były zielone. Niech pasują do włosów, a nie są takie... nijakie. Brązowe oczy ma prawie każdy, a ja lubię się wyróżniać. Mam wręcz obsesję na punkcie tego, żeby ludzie mnie zauważali. Po prostu muszą wiedzieć, że jestem, że istnieje... Nie mogą przejść obok mnie obojętnie!
    Najczęściej mam na sobie bluzę z kapturem - kaptur zarzucony niedbale na głowę, ale w taki sposób, żeby nie zasłaniał moich cudownych włosów. Gdy byłem młodszy wyglądałem jak dziewczynka... zresztą, nadal uważam, że mam nieco dziewczęce rysy, ale już jest lepiej niż wcześniej. Poza bluzami? Koszulka, pod spodem, w kolorze zależnym od mojego humoru. Czasami, gdy aktualnie nie mam na sobie bluzy, w zastępstwie jest koszula. Raczej jasna, najczęściej biała lub błękitna. Ciemnych kolorów unikam, po prostu nie lubię i już. Do tego spodnie, albo materiałowe, albo dżinsy. I trampki, obowiązkowo trampki, innych butów nie noszę. Trampki górą! Nie mam kolczyków w widocznych miejscach. Za to, gdy zdejmę koszulkę, to można zauważyć dwa złote kółeczka na sutkach. A na lewej łopatce mam tatuaż, różową różyczkę.

    Moje największe wady (zapoznaj się z nimi, zanim do mnie podejdziesz):

    - bałaganiarz.
    - spóźnialski.
    - uzależniony od komputera, internetu i gier.
    - ... seksoholik.

    Czyjesz niedosyt? Oto więcej informacji...

    Zainteresowania: Interesuję się praktycznie wszystkim, chociaż najbardziej chyba muzyką i rysunkiem, dzięki ojcu, który wiecznie coś bazgrał na tych swoich karteczkach, zanim jeszcze dostał pracę w redakcji. Pamiętam to z dzieciństwa. Potem i ja zacząłem rysować i tak jakoś zostało. Potrafię grać na gitarze i mam całkiem niezły słuch muzyczny. Ze względu na studia interesuję się prawem, chociaż przeszło mi też przez myśl, żeby studiować filozofię, medycynę lub historię. Ale zostało prawo i to chyba był wybór najlepszy ze wszystkich możliwych.

    Dodatkowe:

    - nie lubię śpiewać - nie mam do tego odpowiedniego głosu. Jest nieco za bardzo zachrypnięty.
    - sądzę, że jestem uzależniony od seksu. Bo można przecież lubić seks, ale... żeby aż tak?
    - kocham zwierzęta, mam nawet psa rasy Husky w domu rodziców.

    Miejsce zamieszkania: Akademik.

    Wykonywany zawód: Uczę się i jestem na utrzymaniu rodziców.
Powrót do góry Go down
Lucius
Postać zawieszona



Liczba postów : 359
Join date : 08/11/2013

Rosa  Empty
PisanieTemat: Re: Rosa    Rosa  EmptyCzw Cze 05, 2014 7:34 am

Bez zbędnych wywodów


Akceptuję.
Powrót do góry Go down
 
Rosa
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rosa
» Pan M i Rosa
» Rosa x Oliver
» Rosa szuka przyjaciół!

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Yaoi Gakuen :: Postaci :: Akta postaci-
Skocz do: