| | Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) Nie Lut 01, 2015 5:29 pm | |
| Underhill wiedział, że to młodszy kochanek dojdzie pierwszy, a jednak dał się zaskoczyć. Stęknął głośno, czując jak partner napina wszystkie mięśnie i osiąga spełnienie. Wygiął się wraz z nim, wzmacniając jeszcze ruchy biodrami, już płytkie, ale wystarczające w zupełności do stymulacji. Jęknął znów, wypychając biodra do przodu i w końcu docierając do kresu wytrzymałości. Przekroczył go i niemal natychmiast wszystkie mięśnie utraciły siły, oprócz tego jednego, szczytującego. Opadł bezsilnie na kanapę, dysząc ciężko i zwieszając bezwładnie dłonie. Nawet oczy same mu się zamknęły. Nastał ten upragniony spokój, zmęczenie i pustka w głowie. |
| | | Aiden
Liczba postów : 179 Join date : 23/10/2014 Skąd : Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii, Londyn, Clerkenwell
| Temat: Re: Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) Nie Lut 01, 2015 6:28 pm | |
| - Taaaaak! - rozjęczał się Aiden szczytując, jednocześnie usilnie starając sobie przypomnieć, czy aby na pewno ściany akademika są na tyle grube, by nie było go słychać. Ale kiedy białowłosy wypchnął biodra, myśl ta uciekła natychmiast, zagłuszona kolejnym jęknięciem. Spełnienie zostało osiągnięte... Powoli, nieco chwiejnie usiadł na kanapie obok kochanka. Przydałaby się chusteczka, jednak owej nie było w pogotowiu, koszulka też spełniła zadanie. Aiden wytarł w nią penisa i odrzucił od niechcenia, raczej nie miał zamiaru jej zakładać. Opierając głowę o kanapę z rumieńcem na policzkach spojrzał na mężczyznę i uśmiechnął się. Pomimo zmęczenia i podkrążonych oczu wyglądał na zadowolonego. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) Nie Lut 01, 2015 7:15 pm | |
| Ignis oddychał płytko, bez specjalnego pośpiechu wracając do rzeczywistości. Tkwił jeszcze chwilę bez ruchu, zbierając siły i rozkoszując się przyjemnym rozleniwieniem, które opanowało jego ciało. Dopiero po chwili uniósł powieki, przetarł dłonią wilgotne oczy i zdjął prezerwatywę. Obrócił głowę, spoglądając na nastolatka i mimowolnie przygryzając dolną wargę. Musiał przyznać, że dzieciak wyglądał całkiem kusząco, nawet po ekstazie. Ale teoretycznie obiecał mu drugą rundę i Evan był ciekaw, czy mówił poważnie. Odgarnął lewą dłonią włosy i poprawił się na kanapie, wydając cichy pomruk zadowolenia. Jakoś nie miał ochoty przerywać tej przyjemnej ciszy, która trwała między nimi. Nie odzywał się, a jedynie wodził wzrokiem po ciele kochanka i sporadycznie znaczył zaschnięte wargi językiem. Było mu dobrze i chciał, żeby ten stan rzeczy utrzymał się jeszcze dłuższą chwilę. Czuł jednak, że potrzebuje wody, dlatego w końcu się uniósł i bez większego wstydu ruszył w stronę szafki, na której najprawdopodobniej stała woda. Kopnął po drodze swoje spodnie i portfel, dlatego zatrzymał się, by pozbierać swoje rzeczy i położyć w bardziej dogodnym miejscu - takim jak krzesło. Jego wzrok sam spoczął na zdjęciu córki. Poszedł się pieprzyć z jakimś nastolatkiem w akademiku. A stał się o opiekę nad swoim skarbem. Boże, był skrajnie nieodpowiedzialnym imbecylem. Pozbierał szybciej swoje rzeczy i wciągnął na siebie ciuchy. - Będę leciał - mruknął. Kac moralny go złapał i nie chciał puścić. Nawet nie spojrzał na nastolatka. Po prostu obrócił się na pięcie i wyszedł.
z/t |
| | | Aiden
Liczba postów : 179 Join date : 23/10/2014 Skąd : Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii, Londyn, Clerkenwell
| Temat: Re: Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) Czw Lut 05, 2015 9:52 pm | |
| Bez słowa, bez najmniejszego piśnięcia przyglądał się jak białowłosy ubiera się i wychodzi. Nawet brew mu nie drgnęła, kiedy przekręcił zamek w drzwiach tuż po jego wyjściu. Rozejrzał się mętnym wzrokiem po pokoju i wzruszył ramionami. - Będę leciał... - powtórzył z lekką goryczą i kopnął leżące na podłodze ubranie, które z ciężkim westchnięciem podniósł i zaniósł do łazienki. Był zawiedziony. Od dawien dawna nie czuł się tak dobrze, nikogo tak nie pragnął, nikt nie sprawił mu takiej przyjemności... Zatrzasnął drzwi ze złością. Teraz będzie musiał zapomnieć... Po długiej i gorącej kąpieli, czuł się nieco lepiej. Czas położyć się spać. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) | |
| |
| | | | Aiden Richard Stewart & Nathaniel Prescott (pokój nr 45, III piętro) | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |