Zayn
Liczba postów : 155 Join date : 26/05/2014
| Temat: Zayn Black Wto Maj 27, 2014 6:55 am | |
| Imię/Imiona i nazwisko: Zayn Black
Wiek: 17 lat Pochodzenie: Londyn Rodzina:
Nick Black (ojciec) - Zayn nigdy go nie widział, nawet zdjęcia nie chciał widzieć. Kojarzył go tylko z słowami "przyszły alimenty". Podobno Nick był biznesmenem, który zaliczył skok w bok z Zalią.
Zalia von Hertzon (mama) - chłopak ma bardzo dobre stosunki z mamą. Wszystko co robił było właśnie dla niej. Praca, dobre oceny w szkole. Pracował w lodzirni i cukierni, a nienawidził tej pracy tak samo jak ojca.
Claus von Hertzon (ojczym) – przyjechał do Londynu z Niemiec. Pochodzi z tradycjonalistycznego rodu, który ma korzenie, aż w szlacheckich rodzinach. Dlatego ma też ich majątek. Poznał Zalię w kawiarni, w której pracowała i od razu się w niej zakochał. Jego stosunki z pasierbem są nawet w porządku.
Orientacja: homoseksualizm, ale podchodzi też pod bi…
Grupa: College Szkoła: College Przedmioty/Profil: Muzyka
Charakter:
Jaki jestem? Cóż mogę ci powiedzieć. Mam – za przeproszeniem - zjebaną psyche. Kiedyś byłem wesoły, pełen życie, ale zmieniło się to, gdy poznałem nowego nauczyciela od historii. Było to dwa lata temu, miałem wtedy 15 lat i jeszcze nie chodziłem do tej szkoły. Zawsze podrywałem dziewczyny, ale zmieniło się to, gdy mój nauczyciel zaczął podrywać MNIE. Co mogę powiedzieć? Zakochałem się w nim i tak skończyłem jako zimny, bezwzględny drań z czarnym humorem na dokładkę. Nikt nigdy się o tym nie dowiedział. Bo jak mogłem komuś powiedzieć o tym, że mój nauczyciel wsadzał mi swojego w cztery litery? Zluzuj gacie i czytaj dalej. Nauczyciel wyjechał rok temu, a ja dostałem depresji, ale minęła szybko, bo stwierdziłem, że to bez sensu. Mój ojczym pomyślał, że moja depresja wzięła się przez szkołę (co po części było prawdą), więc przepisał mnie do tej szkoły. Zawsze tego chciał, abym tu się uczył. Co mogę ci jeszcze o sobie powiedzieć? Hmm… Zastanówmy się. Już mam… Moją miłością po stracie nauczyciela stała się muzyka i gitara elektryczna, więc jeśli dotkniesz moją Muzę (czyt. Gitara) to stracisz wszystkie palce razem z tym 21 poniżej pasa (oczywiście te ostatnie słowa nie tyczą się kobiet, ale one też oberwą). Jestem też miłośnikiem dobrego horroru oraz kryminałów i samego siebie. Tak jestem wspaniały i silny i mądry i utalentowany. Mam wymieniać dalej? Nie, bo się zanudzisz. Takich egoistów na świecie jest mnóstwo. I nie zapomnij, ja zawsze mam rację. Wiem czego chcę i nigdy nie podważaj mojego zdania, bo może to się dla ciebie źle skończyć. Cóż, bój się o swoją buźkę, bo nie zawaham się ciebie uderzyć. Haha… Uwielbiam się bić, to moje hobby. Bić się z silniejszymi, słabszymi i równymi sobie. Z każdym. Uważaj też, bo jestem własnym przeciwieństwem. Sam dokładnie nie wiem jaki jestem. Raz jestem wściekły, potem chamski, a w następnej chwili nie mam ochoty na nic, a przywalić mogę ci w każdej chwili, ale najbardziej wtedy gdy jestem wściekły. Wystarczy wtedy źle przy mnie stanąć, a mój przyjaciel zwany pięścią rozkwasi ci nos. Podsumowując: Jestem wiecznie wkurzony i nadąsany, ale nie musisz się mnie bać. Jeśli masz w sobie to coś, co mnie do ciebie przyciągnie to mogę być twoim najlepszym przyjacielem, a nawet obrońcą.
Chłopak chwycił kartkę i kilka razy ją przeczytał, następnie skreślił parę słów, a na końcu zgniótł i wyrzucił. Usiadł z powrotem i zaczął pisać od nowa…
Wygląd:
Zayn był posiadaczem dłuższych blond włosów, wiecznie potarganych co wiąże się z nieposłuszeństwem wobec właściciela, ale niedawno je przefarbował na czarno. Według jego matki są trochę za długie, ale Z nigdy nie pozwoli, aby je ścięto. Grzywka często opada mu na jego zielone oczy, co kiedyś irytowało jego Nauczyciela, bo twierdził, że jego dwa szmaragdy powinny być zawsze widoczne dla niego na lekcji. Takie zwykłe słodzenie starego pryka jak twierdził Z. Dużo czasu spędza (zazwyczaj wieczorem) na bieganiu. Nie lubi bieżni w siłowni, bo nie ma tam świeżego powietrza, a on to sobie ceni. Lubi też podnoszenie ciężarów, więc w swoim pokoju posiada dwie małe sztangi, ale już bardziej woli te na siłowni. To właśnie te miejsca przyczyniły się do jego wspaniale zbudowanego ciała. Jest wysoki (189 cm wzrostu) i umięśniony, aby pokazać swoją rzeźbę zakłada czarne koszulki na ramiączku, które opinają się na jego ciele idealnie je eksponując. Nienawidzi słońca, więc zawsze jest blady przypominając trochę wampira. Twierdzi, że słońce niszczy jego nieskazitelnie czystą skórę, więc po co ma się torturować? W rzeczywistości chodzi o to, że słońce opala Zayna tylko i wyłącznie na czerwono, a potem czerwień znika i z powrotem pojawia się blada skóra. Twarz chłopaka wyraża tylko wściekłość, ale czasami jego usta wykrzywią się w szyderczym uśmiechu, a przecież to jest uśmiech, więc też jakiś postęp. No dobra, przyznaję – Zayn nie lubi wylewać zbyt wielu swoich emocji i się z nimi afiszować. Po pierwsze jest to męczące, a po drugie po co ktoś ma wiedzieć w jakim jest humorze? Oprócz koszulek chłopak nosi luźne czarne dżinsy. Zawsze te same, nie ma w swojej szafie innego rodzaju dżinsów, więc wygląd jakby miał tylko jedną parę spodni. W chłodne dni zakłada skórzaną kurtkę, która została mu po nauczycielu. Nigdy nie miał siły, aby się jej pozbyć. Miał do niej jakiś sentyment, no ale cóż... Jego umięśniony tors, plecy oraz ramiona są pokryte przeróżnymi tatuażami. Uwielbia oglądać się w lustrze. Jest zadowolony z swoich „rękawków”, w które wpuścił dużo kasy swojej i alimentów (właśnie taka ciekawostka, matka oddała Zaynowi alimenty, aby on też miał swoją kasę). Często w wolnym czasie stara się pokazać swoje cuda innym. Na prawym bicepsie ma wytatuowane swoje imię. Jest ono otoczone przeróżnymi pnączami tworzącymi wokół napisu owal. Wokół lewego nadgarstka ma małe gwiazdki, które były jego pierwszym tatuażem. Najbardziej uwielbia dwa czarne skrzydła anioła, które ma na całych plecach. Skrzydła zostały tworzone kilka dni. Następny tatuaż, który lubi znajduje się na lewym pośladku. Jest w kształcie złamanego serca i jest to jedyny tatuaż w kolorze, reszta są w ciemnych barwach.
Największe wady:
❖ Palenie – to jego słabość, ale dzięki cowieczornym biegom jego płuca tego nie odczuwają ❖ Jest okropnie agresywny i mściwy ❖ Jest mizantropem
Zainteresowania:
Muzyka – kocha ją. Nie mógłby przeżyć dnia bez muzyki. Jeśli jest taki dzień to łato to zauważyć, bo chodzi przygnębiony i wystarczy źle przy nim stanąć, źle coś powiedzieć, a wybuchnie.
Tatuaże – to jego kolejna słabość. Jeśli jest przygnębiony i nawet muzyka nie może mu pomóc idzie do salonu tatuaży i robi sobie następne arcydzieła na skórze.
Dodatkowe:
- Jego tajemnicą jest zamiłowanie do zwierząt. Uwielbia je, ale nikt nie może o tym wiedzieć. - Prowadzi pamiętnik i chowa go pod materacem łóżka w akademiku. - Nigdy nie błagał o litość. Kiedyś w zaułku dopadło go trzech gości, chcieli go okraść, ale Zayn nie chciał im dać kasy. Zaczęli go bić, ale chłopak i tak nic sobie z tego nie zrobił. Był ledwo żywy i gdyby nie jakiś przechodzeń, który zadzwonił na policję byłby martwy. - Miłość - każdemu powtarza, że nie chce mieć żadnej osoby, na której będzie miało mu zależeć. Krótko mówiąc twierdzi, że nie chce się zakochać, ale to jest największe kłamstwo jakie kiedykolwiek powiedział. tak naprawdę marzy o kimś z kim mógłby być sobą i w końcu przestać się wściekać o wszystko się porusza. - Muzyka - słucha tylko i wyłącznie rocka i wszystkich jego pod kategorii. Nienawidzi popu, bo irytuje go ten przesłodzony głos gwiazd i czysty dźwięk.
Miejsce zamieszkania: akademik
Ostatnio zmieniony przez Zayn Black dnia Nie Cze 08, 2014 4:16 pm, w całości zmieniany 2 razy | |
|
Lucius Postać zawieszona
Liczba postów : 359 Join date : 08/11/2013
| Temat: Re: Zayn Black Sro Maj 28, 2014 9:56 pm | |
| Teraz w porządku.
Akceptuję. | |
|