Cukiereczek

Imię/Imiona i nazwisko:
Shiro z japońskiego oznacza biały. Jak twierdzi jego matka, "ma nawiązywać do czystości wewnątrz jego serca."
Nazwisko - Usami - dostał po ojcu.

Pseudonim:
Candy - to przezwisko chodzi za nim już od 6th klasy.
Po przeprowadzce do Anglii, Shiro poszedł obejrzeć swoją przyszłą szkołę. Ze względu na urodę chłopca, uczniowie zaczęli mówić, że jest "słodki jak cukierek". Dla skrótu nazywają go po prostu Cukiereczkiem.

Wiek:
Urodził się czwartego września, a liczy sobie już szesnaście jesieni.

Pochodzenie:
Przed przybyciem do szkoły mieszkał w małej wiosce w prefekturze Kyoto, w Japonii.

Rodzina:
♥ Matkę Shiro można określić jako życiową ciamajdę. To zupę rozleje, to wywróci się na schodach, to pomiesza kolorowe pranie z białym. Jednak nie można powiedzieć, że jest złą osobą. Jej imię - Hikari - doskonale komponuje się z jej charakterem. "Ta, która niesie światło." Na pewno prawdą jest, że wniosła odrobinę światła do ponurego życia ojca Candy'ego.
♥ Keichi, bo tak miał na imię, był świeżo po rozwodzie. Jego poprzednie małżeństwo nie wyszło głównie z jej winy, ale mimo to nadal siebie obwiniał.
Historia rozpoczyna się w małej kawiarence, gdzie pracowała Hikari. Gdy wywróciła się niosąc kawę, Keichi ochronił ją własnym ciałem przed oparzeniami. Potem ona odwiedziła go w szpitalu i tak ich uczucie wykiełkowało. Pielęgnowane długimi latami dało owoc, jakim jest Shiro.

Orientacja:
Homoseksualna.


Grupa:
High School.

Szkoła:
High School.

Przedmioty/Profil:
♥ Biologia;
♥ Chemia;
♥ Język francuski;
♥ Projektowanie;
♥ Sztuka;

Status:
`~`~`~`


Charakter:
Shiro to żywiołowy młodzieniec, którego wszędzie pełno. Każdy dzień zaczyna i kończy z uśmiechem na twarzy, nieważne, czy był zły, czy dobry. Jest miły i inteligentny, jednak bardzo infantylny. Gdy tylko coś nie idzie po jego myśli, denerwuje się i obraża na większość osób, nawet na te niezaangażowane w sprawę. Jednak wystarczy przeprosić, nawet jeśli to była wina Candy'ego, a chłopiec już zapomina o całym sporze.
Można powiedzieć, że Shiro jest jak wielka przytulanka, mógłby się tulić cały czas. Czuje się zagubiony, gdy przez dłuższy czas nie czuje bliskości drugiej osoby, ponieważ panicznie boi się samotności. Jednak z jego twarzy nigdy tego nie wyczytasz. Swoje prawdziwe uczucia zręcznie ukrywa za przepięknym, delikatnym uśmiechem.
Gdy nikt nie widzi, opłakuje swoją samotność rzewnymi łzami.
Candy jest pacyfistą, nie lubi agresji. Chciałby, "żeby na całym świecie zapanował pokój i żeby nigdy więcej nie było tych okropnych wojen". Lubi zbierać pluszowe króliki, są jego małą, a może i dużą, obsesją. Do pokoju przywiózł swojego ulubionego, Pana Cake'a, różowego królika o szerokości metra i wysokości prawie dwa razu takiej. Robi on za jego prywatną poduszkę. Sam chciałby przywieść swojego ukochanego Sweetie'go, białego królika z czarnymi uszkami i łatką na lewym, ślepym oczku o tym samym kolorze. Niestety regulamin akademika zakazuje trzymania zwierząt w budynku.
Candy bardzo lubi słodycze. Na pytanie ile słodzi, zawsze odpowiada "Cztery łyżeczki. Ewentualnie dwie stołowe." Jego rodzice martwią się, że ten niezdrowy nawyk doprowadzi do cukrzycy u ich ukochanego, jedynego synka.
Shiro nie potrafi kłamać. Sama myśl o tym, że miałby powiedzieć komuś nieprawdę, wywołuje u niego duże rumieńce. Łatwo go rozszyfrować po jąkaniu się i czerwonej twarzy. Najbezpieczniejszą rzecz, jaką stosuje, jest pomijanie niektórych fragmentów prawdy.
Mówienie o rzeczach wstydliwych też przychodzi mu z trudem. Sytuacja jest bardzo podobna do kłamania, jednak wtedy nie odzywa się prawie wcale.

Wygląd:
Candy jest bardzo drobnym chłopcem jak na swój wiek. Mierzy około 163 cm i waży niecałe 46 kg. Jego skóra jest niesamowicie blada. Prawie zawsze ma zimne ręce, co spowodowane jest problemami z krążeniem. Jego usta maja kolor przybliżony do skóry. Gdy się nie rusza i nie uśmiecha, z daleka wygląda jak porcelanowa laleczka.
Na czoło opada mu słomiana grzywka, po części spięta z prawej strony kolorowymi spinkami. Nigdzie się nie rusza bez swojego ukochanego czarnego kapelusza z różową wstążeczką.
Na świat patrzy dużymi, błękitnymi oczami. Mają one odcień głębokiego oceanu w słoneczne popołudnie. Emanują wigorem i radością.
Na początku rodzice byli temu przeciwni, ale po miesiącach błagania pozwolili mu zrobić sobie po jednym kolczyku w każdym uchu. Od teraz z dumą nosi dwa, niczym nie wyróżniające się czarne kolczyki.
Candy zakłada najczęściej czarne ubrania z kolorowymi detalami. Uwielbia swoje różowe szelki, dyndają mu z tyłu przy prawie każdych spodniach. Nieodłącznym elementem jego ubioru jest kapelusz, wspomniany już wcześniej. Na jego nogach zawsze widnieją glany przeplatane różowymi sznurówkami.
Shiro lubi biżuterię, na jego prawym nadgarstku wisi trójpoziomowa pieszczocha, bo "dwu jest dla cieniasów", jak sam nawykł mawiać.
Paznokcie ma pomalowane prawie zawsze na czarno, chociaż od święta maluje je też na inne kolory.
Śpi w swoim ukochanym kigurumi z czarnym królikiem. Na uszkach ma detale w kolorach fluorescencyjnego różu i zieleni. Strój był licznie cerowany kolorowymi łatami, ze względu na sentyment.
Zimą nieodłącznym elementem jego ubioru jest czarna czapka z uszami królika i różowymi guzikami, które robią za oczy. Do kompletu wokół szyi zawiązuje szalik w czarno - różowe paski.

Największe wady:
♥ infantylny;
♥ cierpi na monofobię - lęk przed samotnością;
♥ zamknięty w sobie;


Zainteresowania:
♥ Szycie;
♥ Muzyka;
♥ Kolekcjonowanie pluszowych królików;

Dodatkowe:
♥ Jego ulubionym kolorem jest różowy;
♥ Ma obsesję na punkcie królików;
♥ Uwielbia słodycze;
♥ Jego ulubionym filmem jest "Alicja w Krainie Czarów";
♥ Potrafi grać na gitarze i skrzypcach;

Miejsce zamieszkania:
Akademik.

Wykonywany zawód:
Przyszywa guziki lub łata dziury w ubraniach innych uczniów. Oczywiście za niewielką opłatą.

Wszystko jest prawie przepisowe i podoba mi się, że nie mam dużo do wytykania. I.. ten. *Leighton lubi słodkie postacie, ale shhh!*

• Nie mogę sprawdzić Twojego punktu z aparycją, ponieważ masz tam tylko 221 słów, a my potrzebujemy 250 minimalnie.
  
  
• Poniżej. "Nieważne" piszemy razem, przecinek przed dwoma "czy".
  

  Cytat :

  [...] nie ważne czy był zły czy dobry.

  
  
• Przecinek przed "denerwuje się".
  

  Cytat :

  Gdy tylko coś nie idzie po jego myśli denerwuje się [...]

  
  
• Przecinek przed "opłakuje".
  

  Cytat :

  Gdy nikt nie widzi opłakuje swoją samotność rzewnymi łzami.

Do poprawy, raz!

I to mnie satysfakcjonuje, nie mam już żadnych zastrzeżeń.