Eren Nagiro

Liczba postów : 7 Join date : 09/04/2014 Skąd : Mordor

Eren Nagiro
__________________________________________________________

Eren Nagiro Large

__________________________________________________________

Lis, Kyuubi, Smile

↑ D A N E P O D S T A W O W E ↓
→Wiek- 18 lat
→Pochodzenie-Japonia
→Rodzina-

-Przybrany ojciec:
Ryouma Nagiro. 39-letni malarz i były opiekun w domu dziecka, w którym przebywał Eren. Początkowo darli ze sobą koty, ale ostatecznie polubił blondyna. Przygarnął go tuż po incydencie z ‘’lisimi bliznami’’. Surowy i wymagający mężczyzna. Blondas uważa go za swojego prawdziwego ojca.

-Przybrany brat:
Shiro Nagiro. Jest starszy od Kyuubiego o dwa lata (20l.), rodzony syn Ryoumy. Chłopak początkowo był przeciwko nowemu członkowi rodziny. Ale jak i ojciec, z upływem lat zdołał do niego przywyknąć. Bracia bardzo się zżyli i nieodstępowani siebie na krok.

-Rodzice:
Saya Mizutani i Kaoru Seiro. Oboje zginęli w wypadku samochodowym, mając 26 lat.
Po ich śmierci pięcioletni Eren trafił do domu dziecka. Chłopak nic o nich nie wie. Za swoją rodzinę uważa jedynie Ryoume i Shiro.

→Orientacja- Nieświadome Homo
→Grupa- College
→Szkoła- College
→Profil- Weterynaria

__________________________________________________________

↑ C H A R A K T E R ↓
Młodzieniec ten jest odziany w delikatny płaszczyk podszyty tajemnicą, pod którym skrywa wiele spraw, o których mówić nie może, lub nie chce. Przeszłości to on nie miał usłanej różami. Oczywiście nie jest cichym chłopcem z dobrymi manierami. To byłoby zbyt nudne. Nagiro to łobuz, jakich mało.
Jego specjalność to prowokowanie szkolnych dryblasów do gonitwy. Nie zdziwcie się, gdy akurat przebiegnie przed wami z bandą bydlaków na karku. Jak się bawić to na całego, prawda?
Ma niewyparzony język, dzięki któremu pakuje się w kłopoty. Wprost uwielbia wkurzać i droczyć się z innymi. Na ogół sprawia wrażenie zwyczajnego, beztroskiego dzieciaka.
Co do szkoły to Eren, oczywiście mógłby mieć dobre oceny i przeskoczyć parę klas, aleeeee to by było nudne. Z resztą już na same zajęcia nie chce mu się chodzić. Na widok szkolnej ławy od razu robi się dziwnie senny i znużony. To prawie tak jakby szkoła wciągała całą jego energię i entuzjazm. Chociaż inni uznają, iż to wina nieprzespanej nocy, którą znów spędził w kumplami w barze. Może mają rację, tak troszeczkę. Ale cóż poradzić na nocnego marka, który uwielbia spacerować nocami po mieście, próbując dopatrzeć się cienia zabawy w tej szarej rzeczywistości.
Wiele osób po pierwszej rozmowie zastanawia się, czy na pewno dobrze się czuje. Humorków pozazdrości mu nie jedna kobieta. Jest zmienny jak pogoda i nigdy nie wiadomo, co mu siedzi pod czupryną. Nigdy nie wiadomo, kiedy uderzy. Jednym słowem, rozmowa z nim może przysporzyć o ból głowy. Ale ten, kto wytrzyma z nim dłużej niż parę godzin, wie, że da się do tego przywyknąć. To naprawdę miły chłopak, którego nie da się nie polubić. Swoim uśmiechem potrafi zarazić nawet największą marudę świata. Nigdy specjalnie nie przywiązywał uwagi do okazywania głębszych uczuć, tak, więc jest to dla niego całkowicie obca dziedzina. Prościej? Jest zbyt głupi by pojąć coś takiego jak miłość. Naprawdę trudno do niego dotrzeć, ale trzeba tylko znać jego słabe punkty.

↑ W Y G L Ą D ↓
Tym, co zdecydowanie wyróżnia go z tłumu, są jasne włoski, które w słońcu lśnią jak kłosy zboża. Można powiedzieć, że złote kosmyki żyją własnym życiem. Zawsze są w artystycznym nieładzie, który sam tworzy się podczas snu... Taaa... Przyznajmy szczerze, że nie pałą zbyt wielką sympatią do szczotek. Nie umknie niczyjej uwadze zapewne, że jego oczy są niezwykłe i niespotykane, chociaż w niewielkim stopniu. Intensywność, z jaką wpatruje się nimi w innego osobnika, potrafi wywrzeć wrażenie, że ich wzrok zagląda prosto w duszę. Mają w sobie ciepły blask, który w połączeniu z radosnymi iskierkami, u każdego wzbudzi zaufanie, lub sympatię. Są barwy jasnego błękitu, wpadającego raczej w lazur. Porażające, to jedno z wielu słów, jakimi są raczone. Na jego lekko pucołowatych policzkach, dostrzec można blizny-Po trzy na każdym. Nie wiążą się z nimi zbyt przyjemne wspomnienia. O incydencie, podczas, którego powstały, nie powiedział nikomu. Jak na dziecko szczęścia przystało, jego wargi wiecznie wygięte są w kpiący/ rozbawiony uśmiech, który odsłania, nieco dłuższe niż u innych ludzi kły. Nigdy specjalnie nie przejmował się ich długością, ale zawsze były większe niż u innych. Kiedy żyje się tak długo, nie zwraca się uwagi na takie drobne szczegóły. Lis przy swoich 169 cm wzrostu, ma wyjątkowo szczupłą posturę ciała, ale to nie znaczy, że jest słabym chucherkiem i nie radzi sobie ze sportem lub z innym wysiłkiem fizycznym. Jest dobrze umięśniony, jednak nie do przesady. Bardzo daleko mu do napakowanego kulturysty, który myśli tylko o wyciśnięciu kolejnych kilogramów na siłowni. W wieku 15 lat na jego języku pojawił się kolczyk, a krótko po tym, kolejne zawitały na jego obojczykach. Za namową braciszka zrobił sobie też tatuaż na 18 urodziny. Jest to mała babeczka, nad prawym pośladkiem. Eren gustuje w jasnych kolorkach i w takie też się ubiera. Zwykle pada na jakiś kolorowy podkoszulek oraz bojówki, a do tego ukochana pomarańczowa bluza. Z przyzwyczajenia na jego nadgarstkach spoczywają, lekko zawiązane bandany w różnych kolorach, lub masa kolorowych rzemyków. A do tego bandana z różnorakimi wzrokami zawiązana na szyi.

__________________________________________________________

Największe wady:
❖Jest upierdliwy, niecierpliwy, wkurzający, irytujący itp. itp.
❖Buzia mu się nie zamyka i nigdy nie wie kiedy skończyć paplać.
❖Nie wyczuwa granic.
Przez co czasem może się posunąć zbyt daleko i przypadkiem zranić jakąś uwagą.
❖Boi się głębokiej wody, pająków i wiewiórek.
❖Często zapomina o ważnych rzeczach.
❖Nikogo nie traktuje poważnie.

↑ Z A I N T E R E S O W A N I A ↓
Pierwsze były gry, szczególnie horrory i tematyka wojenna. Jednak mimo nowoczesnych bajerów i gadżetów u niego zawsze na pierwszym miejscu będzie sport, głównie piłka nożna i koszykówka. Jego uwagę przykuł też skateboarding, który niegdyś pokazał mu jego kuzyn. Oczywiście nie pomijajmy też muzyki, szczególnie grania na gitarze elektrycznej i zamiłowania do śpiewu. Wreszcie wspomnijmy o jego bziku na punkcje zwierząt. Gdyby tylko mógł przygarnąłby każdego zwierzaka z ulicy. Już za młodu przynosił bezdomne koty do domu, ale surowy opiekun, zawsze był temu przeciwny.

↑ D O D A T K O W E ↓
→Tatuaż-babeczka
→Eren od dziecka wykazywał spore zainteresowanie zwierzętami. Nie było dnia, by Lis nie schował jakiegoś futrzaka w swoim, lub brata pokoju. A jego biedny, przybrany ojciec, co chwila musiał przeganiać nowych współlokatorów, zniesionych do domu przez swojego młodszego synka. Niestety żadnego ze stworków nie udało mu się zatrzymać, ponieważ Ryouma nie cierpiał zwierząt i miał dość silną alergię. Uparty chłopak poddał się tak łatwo. W wieku 13 lat zaczął pomagać w schronisku, niedaleko jego domu. Jednak wraz z rozpoczęciem nauki w Londynie, zajął miejsce asystenta w tutejszej Kinice weterynaryjnej. Blondyn zwyczajnie interesuje się zwierzętami i chce im pomagać.
→Jego lisie blizny powstały jeszcze za czasów, kiedy przebywał w domu dziecka. Paru typowych ''złych chłopców'', którzy zwykle dręczyli słabszych od siebie- zaczaili się na niego na zapleczu. Było po przedstawieniu, w którym blondyn grał lisa. Powoli i starannie, scyzorykiem poprawili mu wąsy, które miał namalowane na policzkach.
→Rzadko pojawia się w szkole, wyjątkiem są przerwy.
→Nigdy nie zapamiętuje imion ludzi. Dlatego zawsze nadaje znajomym różne ksywki.
→Jak się uprze to nie ma zmiłuj. Gdy coś mu się spodoba, wołem go od tego nie odciągniesz.
→Kocha słodycze. Bardzo łatwo go nimi przekupić. Wielbi żelki.
→Zawsze nosi łańcuszek z niebieskim kryształkiem- pamiątka po ważnej osobie.
→Nigdy nie palił, ani nie pił. Wzorowy chłopaczyna.
→Jest geniuszem- zawdzięcza to swojej niezawodnej pamięci fotograficznej.
→Ma niezwykły talent do pakowania się w kłopoty.
→Ma słabość do kotów. Potrafi wszystko porzucić i rzucić się na jakiegoś futrzaka.
→Lubi: dobrą zabawę, ciekawych ludzi, zapach cynamonu, dymu papierosowego oraz świeżej kawy.
→Nie lubi: Rozkazów, samotności, nudy, upalnych dni i komarów.

→Miejsce zamieszkania: Akademik
→Wykonywany zawód: Asystent w klinice weterynaryjnej. Czasem jednak dorabia też w pobliskim warsztacie samochodowym.

Temat: Re: Eren Nagiro Nie Kwi 13, 2014 1:17 pm

Dopisz coś do wyglądu i.. Może napisz dlaczego akurat weterynaria, bo nie potrafiłem tego wywnioskować z opisu Twojej postaci.

Do poprawy

Liczba postów : 7 Join date : 09/04/2014 Skąd : Mordor

Poprawione~

Temat: Re: Eren Nagiro Wto Kwi 15, 2014 4:43 pm

Ok, akcepcik!