Imię/Imiona i nazwisko: Simon Noe Brown
Wiek: 28 lat
Pochodzenie: Anglia, Londyn
Rodzina: Ojciec, matka i trzy starsze siostry oraz masa siostrzeńców i siostrzenic. Babcia i dziadek... Duża rodzina.
Orientacja: Homoseksualista z wiecznym poczuciem winy.
Status: Nauczyciel Religii
Charakter: Zwykła ci...apa. Ciepły, rozważny, ułożony. Nie nadawał się na księdza i na nauczyciela też nie bardzo się nadaje. Brak mu odwagi w kontaktach z ludźmi i umiejętności stawiania na swoim. Jest łagodny, wyrozumiały, bardzo uczuciowy i niezwykle litościwy. Nie przejdzie obojętnie obok ludzkiej krzywdy, a w tym wszystkim nie może zabraknąć szczypty naiwności, przez którą nie raz został skrzywdzony. Po prostu głęboko wierzy, że nie ma ludzi złych. Mimo tego, że życie bywa dla niego okrutne, on znosi wszystko w pokorze, z uniesioną wysoko głową, tłumacząc sobie, że wszystko, co otrzymuje to zamysł tego tam na górze, a z jego osądami nie należy się kłócić. Nie można jednak odmówić mu wytrwałości. To właśnie dzięki niej nie poddawał się, nie popadł w depresję, choć ma do tego skłonności.
Oczywiście zdaje sobie sprawę ze wszystkiego co się wokół niego dzieje, ale zwykle nie potrafi się temu przeciwstawić, dlatego jego lekcje traktowane są jak przerwa i tak naprawdę nikt nie traktuje go poważnie. Mimo wszystko on uparcie sądzi, że ten kto będzie chciał go słuchać, to słuchać go będzie. Wystarczy mu jedna osoba i już jest szczęśliwy i spełniony jako nauczyciel, którym tak naprawdę wcale nie został z powołania.
Jeśli chodzi o jego orientację, to przeżył wielki szok gdy sobie to uświadomił, bo przecież nie wypadało mu w ogóle pragnąć cielesności, a tu okazuje się, że ma słabość do mężczyzn. Nie chce się z tym pogodzić i dlatego tak naprawdę nigdy w pełni nie zasmakował zauroczenia czy miłości. Wszystko z siebie wypierał dla dobra kariery. Najpierw tej jako przyszły ksiądz, a potem jako nauczyciel. Obecnie zwyczajnie brak mu odwagi by pragnąć. Tkwi więc zawieszony między powinnością i wiarą, a zwykłymi ludzkimi instynktami.
Jest raczej samotnikiem, bo wrodzona nieśmiałość skutecznie zabrania mu obracania się w szerszym towarzystwie. Mimo to, kiedy już znajdzie się w większym gronie osób nie unika rozmów, stara się wtopić w tłum. Z reguły nie lubi mówić o sobie, bo zwyczajnie wstydzi się swojej przeszłości i ułomności jakie go cechują.
Wygląd: Simon jest z wyglądu bardzo charakterystyczny i słabo wtapia się w tłum, co wcale nie jest mu na rękę, jako że przecież nie lubi zwracać na siebie uwagi. Co więc sprawia, że Simon jest rozpoznawalny, ze bez problemu można podać jego rysopis? Sprawcą jest mały genetyczny żart w postaci albinizmu. Mężczyzna jest więc blady jak ściana, a do tego androgeniczny o raczej wątłej budowie ciała. Miękkie rysy twarzy i długie, proste włosy zdecydowanie potęgują wrażenie zwiewności i kruchości ogółu jego jestestwa. Gdyby na przykład założyć mu sukienkę i podrasować twarz makijażem, byłby po prostu płaską, ale za to wysoką dziewczyną. Na szczęście nie ubiera się jak kobieta, a włosy zwykle ma upięte, albo związane. Nie ścina ich, uznając po prostu, że i tak wyglądałby gorzej gdyby się ich pozbył na rzecz typowo męskiej fryzury. Tak naprawdę jednak, jest to pozostałość jego strachu przed matką i siostrami, które zabraniały mu ścinać włosy krócej niż do połowy pleców.
Niestety nie tylko włosy i sylwetka sprawiają, ze wydaje się delikatny, niemal dziewczęcy. Mają w tym udział także duże oczy okolone długimi, oczywiście zupełnie białymi rzęsami. Ich kolor to wyblakły błękit, który sprawia z kolei, że zwykle łagodne spojrzenie staje się trochę straszne. Jakby nie patrzyło się w oczy człowieka, a zjawy, upiora. Czy Simon jest więc przystojny jako mężczyzna? Cóż... Na pewno nie wpisuje się w kanony typowych modeli, ale przez swoją chorobę jest bez wątpienia egzotyczny.
Największe wady:
❖ Albinizm
❖ Problemy z asertywnością.
❖ Naiwność
❖ Nieufność, a nawet wrogość wobec kobiet.
Zainteresowania:
❖ Dużo czyta. Często po prostu ucieka w świat książek i to pomaga mu przetrwać w szarej rzeczywistości.
❖ Ma labradora czekoladowej maści, któremu poświęca dużo swojej uwagi i miłości. Pies jest powiernikiem wszystkich jego tajemnic.
❖ Uczył się grać na organach i pianinie. Bardzo lubi tę formę rozrywki, jeśli tylko ma okazję zasiada przy swoim starym instrumencie. Nie gra jakość wybitnie, ale najważniejsze, że sprawia mu to przyjemność.
Dodatkowe:
❖ Wyznaję wiarę chrześcijańską.
❖ W dzieciństwie bardzo dokuczały mu starsze siostry, przez to po prostu... boi się kobiet.
❖ Zawsze przed snem odmawia modlitwę.
❖ Jest zaradny jeśli chodzi o obowiązki domowe. Ugotuje, posprząta, a nawet coś naprawi.
❖ Pomimo pozornego braku doświadczenia pod względem seksualności z jakąkolwiek płcią, nie jest prawiczkiem.
❖ W seminarium poznał swojego pierwszego i jak do tej pory jedynego partnera.
❖ Dlaczego nie został księdzem? Po prostu zabrakło mu odwagi.
Miejsce zamieszkania: Kawalerka
Wykonywany zawód: Nauczyciel katecheta
Indeks 