Baldric William Cornwell

Imię/Imiona i nazwisko:
Baldric William Cornwell
Pseudonim:
Bal, Bald

Wiek:
34 lata
Pochodzenie:
Londyn, Wielka Brytania

Rodzina:
Julie Clark (51 lat) – biologiczna matka Baldrica. Trudno nazwać ją inaczej, bo te słowa najlepiej oddają beznamiętność tej kobiety w stosunku do własnego syna. Od początku nie chciała go urodzić, jednak jej matka, jako zagorzała katoliczka, nawet nie chciała słyszeć o aborcji, choć Baldric był owocem gwałtu. Tak oto Julie urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku siedemnastu lat, lecz nie czuła się matką. Wróciła do szkoły, potem poszła na studia, znalazła miłego chłopaka, któremu wspomniała o tym, że ma dziecko. Szybko ułożyła sobie życie od nowa, pozostawiając syna pod opieką babci. Ona sama wzięła ślub ze wspaniałym mężczyzną, a potem urodziła drugiego syna.

Theresa Cornwell (72 lata) – babcia Balda. To ona zawsze zajmował się wnukiem. Karmiła go, myła, zmieniała, pieluchy, usypiała, potem odprowadzała go i odbierała ze szkoły, pomagała przy zadaniach domowych. Rozumiała zachowanie swojej córki, wiedziała, że jest jej ciężko żyć pod jednym dachem z dzieckiem gwałciciela, jednak przez długi czas łudziła się, że Julie pokocha syna. Niestety, tak się nigdy nie stało.

Oscar Clark (53 lata) – ojczym Baldrica. Jest dobrym człowiekiem, bo pomimo niechęci Julie wysyłał do jej syna listy, do których dołączał zdjęcia kobiety i ich syna. Kiedyś nawet odwiedził Balda, gdy był on mały, potem wspierał finansowo jego i babcię przez kilka lat, dopóki Baldric nie osiągnął pełnoletniości. To smutne, że prawie obcy mu człowiek okazał więcej uczucia niż jego własna matka.

Percy Clark (19 lat) – przyrodni brat, którego Baldric przez długie lata oglądał jedynie na zdjęciach. Z tego, co wie z listów od ojczyma, jest to energiczny chłopak, który od małego uwielbia grać w piłkę nożną. Z początku Bal czuł do niego niechęć, myślał, że młodszy brat odebrał mu matkę, jednak dziś patrzy na niego inaczej. Percy nie wie, że ma starszego brata, więc jak mógłby mu cokolwiek zabrać? Chłopak miał szczęście, bo zrodzony został z miłości, a nie z brutalnego aktu.

Orientacja:
We wczesnej młodości oglądał się częściej za krótkimi spódniczkami, lecz od czasu do czasu spoglądał na męskie tyłki. Z wiekiem zaczął odczuwać coraz większy pociąg do mężczyzny. Otwarcie przyznaje, że jest biseksualny.

Grupa:
Personel
Szkoła:
Traditional Royal School
Status:
Nauczyciel wychowania seksualnego, trener drużyny piłkarskiej

Charakter:
W młodości był buntownikiem, przez co szybko stał się także drobnym chuliganem, który niszczył przystanki, zadzierał z każdym, kto na niego krzywo spojrzał, jednak nigdy nikogo nie okradł, tego babcia z pewnością by mu nie wybaczyła. Zachowywał się tak, bo czuł się odrzucony nie tylko przez matkę, ale także przez swoich rówieśników. W dzieciństwie nie miał żadnych przyjaciół, bo dzieciaki z podwórka traktowały go jak śmiecia, w końcu był synem gwałciciela, przed którym ostrzegały ich matki. Może w szkole miał znaleźć sobie przyjaciół? Nie było mu to dane, ponieważ nauczyciele traktowali go na równi z uczniami z patologicznych rodzin, a on przecież nie znał jedynie swojego ojca gwałciciela i został porzucony przez matkę. Babcia dała mu mnóstwo miłości i otoczyła go najwspanialszą opieką, to nie jest złe środowisko do wychowywania chłopaka.
Baldric w końcu wydoroślał i przestał ściągać na siebie kłopoty, kiedy jego babcia trafiła do szpitala z powodu cukrzycy. Zaczął bardziej o nią dbać, gdy wróciła do domu, stale pilnował, aby brała leki i odpowiednio się odżywiała. Niezwykle dojrzała postawa jak na piętnastolatka. Jednak wciąż musiał jakoś wyładowywać swój gniew. Wstąpił do pobliskiego klubu piłkarskiego, a trener od razu dostrzegł w nim wielki potencjał. Od początku grał na pozycji pomocnika na lewym skrzydle, co ułatwiał mu fakt, iż jest lewo nożny. Wytrwale trenował, wspinał się po szczeblach piłkarskiej kariery, aż w wieku dziewiętnastu lat został powołany do kadry młodzieżowej. W 1999 roku zagrał na mistrzostwach U-19, gdzie zdobył z reprezentacją Anglii drugie miejsce. W 2001 roku, gdy miał już dwadzieścia lat, zagrał na mistrzostwach świata U-21, gdzie Anglia zdobyła mistrzostwo. Rok później (2002) w wieku dwudziestu jeden lat znów zagrał na tych samych mistrzostwach, jednak te skończyły się dla niego tragicznie. Doznał kontuzji lewego kolana, które musiało zostać operowane. Tak oto jego kariera się zakończyła.
Musiał coś ze sobą zrobić, więc poszedł na studia. Z początku wybrał wychowanie wczesno-szkolne, jednak szybko jego aspiracje się zmieniły. Skończył inny kierunek, zrobił parę potrzebnych kursów i został nauczycielem wychowania seksualnego w Traditional Royal School. Było też wolne miejsce na trenera klubu piłkarskiego, więc podjął się i tego zadania, choćby ze względu na swoje bogate doświadczenie. Uczniowie chyba go polubili, takie przynajmniej odnosi wrażenie. Nie taki zły z niego nauczyciel. Stara się pomagać chłopakom jak tylko może, również żartuje sobie z nimi, nigdy z nich nie kpi. Z pewnością należy do tych pedagogów, którzy są otwarci na swych uczniów oraz ich opinie. Jako nauczyciel wychowania seksualnego jest dość liberalny, co wcale nie znaczy, że mówi uczniom, aby uprawiali seks, po prostu wiele im tłumaczy, przede wszystkim rozmawia z nimi o antykoncepcji. Uwielbia też współpracować z tymi młodymi ludźmi. Praca zespołowa jest najważniejsza, zwłaszcza w piłce nożnej. Pokazuje swoim uczniom triki, gra razem z nimi do upadłego i cieszy się z tego, że jeszcze może grać, choć już nie tak wspaniale, jak kiedyś.
Bardzo energiczny z niego typ. Lubi dobrze się bawić, dlatego wieczorami często można go spotkać w pubie czy nawet jakimś klubie. Ma słabość do alkoholu, czasem zwyczajnie chce sobie trochę wypić. Gdy się upije jest niczym zwierz, rzuca się na każdego, jednak na swoje szczęście ma mocną głowę, dlatego nie łatwo go upić. Pod wpływem alkoholu we krwi staje się bardziej rozmowny, wtedy łatwo może chlapnąć jakąś głupotę. Jednak niezależnie od swej trzeźwości, bądź jej braku, ma słabość do flirtu. Mały podryw z pewnością nikomu nie zaszkodzi, a już na pewno nie jemu. Sam nie widzi nic złego w zalotach, o ile są one pozbawione wulgarności.
Tylko dla bliskich pokazuje najbardziej skrywaną część swojej natury. Bywa niezwykle troskliwy, niekiedy nawet nadopiekuńczy względem osób, na których mu zależy. Również może zachowywać się jak mały dzieciak. Jego infantylność czerpie się z tego, że nie miał zbyt wspaniałego dzieciństwa. Marudzi, niekiedy przeklina, czasem płacze na komediach romantycznych, jego poczucie humoru nie zawsze trafia do innych. Szkoda, że ma tak mało bliskich osób, bo przez to tę swoją część osobowości musi ukazywać zazwyczaj tylko przed samym sobą.

Wygląd:
Po matce nie odziedziczył niczego, zatem nie można się dziwić, że kobieta ta przy każdym spojrzeniu skierowanym w niego widziała swojego gwałciciela, który nigdy nie został ujęty. Najwidoczniej jego ojciec był obcokrajowcem pochodzącym z jakiegoś kraju arabskiego, gdyż uroda Baldrica jest dość egzotyczna. Ciemna karnacja, czarne włosy, które pod światłem nabierają odcień granatu, cienkie brwi ułożone nad ciemnobrązowymi oczyma, kształtny nos, wąskie, wiecznie wyschnięte usta i drobna, czarna bródka. Jest bardzo wysoki, ma metr dziewięćdziesiąt trzy wzrostu. Kiedy już ktoś napatrzy się na jego twarz, potem dostrzega, że Bald to zwyczajny olbrzym. Także jest dobrze zbudowany. Jego ciało jest wysportowane, mięśnie są znacząco, aczkolwiek nieprzesadnie wyrzeźbione, zwłaszcza łydki, ponieważ od zawsze trenował piłkę nożną, w której strategicznym elementem są silne nogi. Ale i jego idealnie wyrzeźbiony brzuch przyciąga spojrzenia, o ile Bal ma okazję odsłonić swój tors. Jest szerokich w ramionach, jego barki naprawdę są rozbudowane, lecz dziwnym trafem jego biodra są węższe, jakby w ten sposób geny ojca sobie z niego zakpiły. Waży dziewięćdziesiąt jeden kilogramów i jest to w jego przypadku jak najbardziej zdrowa waga przy jego wzroście.
Ma po trzy kolczyki w każdym uchu, jeden kolczyk w języku. Na swoje nieszczęście podjął się pracy w elitarnej placówce, przez co musi zdejmować te ozdoby, choć czasem rezygnuje ze zdjęcia kolczyka z języka. I tak mało kto patrzy mu na jęzor. Na przedramionach ma dość spore tatuaże, z kolei na kostkach ma nieco mniejsze tego typu dzieła sztuki, rzecz jasna spójne stylistycznie z tymi na przedramionach. Na prawej łopatce ma bliznę w kształcie litery „V”. Dorobił się jej podczas bójki z jakimś chłopakiem, nawet już nie pamięta, o co poszło. Również posiada bliznę na lewym kolanie, która jest pamiątką po związanej z kontuzją operacji. Noga, co prawda, jest już sprawna, jednak nie tak jak kiedyś.
Zazwyczaj zakłada na siebie jakieś jeansy, szeroką koszulkę, i do tego jeszcze szerszą bluzę, zaś na jego nogach goszczą adidasy. Czasem ubierze się bardziej drapieżnie, czyli w jeansy, biały podkoszulek i czarną skórzaną kurtkę. W srogą zimę ma na sobie długi do kolan czarny płaszcz i długi, czerwony szalik na szyi. Gdy jest cieplej, ubiera się w krótkie spodenki i koszulkę. Podczas treningów obowiązkowo nosi koszulkę z długimi rękawami a także dłuższe skarpetki, w końcu musi ukrywać swoje tatuaże.

Największe wady:
❖ Bywa nieokrzesany, gdy za dużo wypije, jednak nie zwali go z nóg kilka drinków.
❖ Strasznie głośno chrapie, czasem słychać go nawet zza ściany. Jeśli jesteśmy już przy sferze snów, należy też dodać, że Baldric potrafi zasnąć a najmniej oczekiwanym momencie, w każdej pozycji i w jakimkolwiek miejscu. Niekiedy zdarzyło mu się zdrzemnąć nawet na lekcji, co przypłacił dziwnymi malunkami na twarzy.
❖ Kompletnie nie potrafi gotować. Nie sposób zliczyć, ile garnków spalił.
❖ Być może czasem za bardzo spoufala się z uczniami, co może nie podobać się innym nauczycielom.

Zainteresowania:
❖ Piłka nożna stanowi jego największą miłość i nic nie jest w stanie tego zmienić. Ogląda każdy mecz ligi angielskiej, ligi hiszpańskiej oraz bundesligi. Kibicuje Arsenal Londyn, zawsze trwał przy tym zespole i trwać będzie.
❖ Interesuje się fotografią, nawet amatorsko robi zdjęcia, lecz nigdy się tym nie chwali. W domu w salonie jedna ze ścian jest cała obklejona jego fotografiami.
❖ Kiedyś interesowała go kultura Bliskiego Wschodu, jednak szybko stłumił w sobie tę fascynację, gdy zrozumiał, że jego biologiczny ojciec może pochodzić z jednego z krajów położonych w tej części świata.

Dodatkowe:
❖ Uwielbia koty, zwłaszcza czarne. Sam ma jednego, który wabi się Felon.
❖ Czasem pobolewa go lewe kolano, wtedy ma okropny humor.
❖ Co niedzielę odwiedza babcię i idzie z nią do kościoła, choć już dawno przestał wierzyć w Boga. Wciąż nie powiedział babci, że nie wierzy.
❖ Stale pisze listy z ojczymem.

Miejsce zamieszkania:
Mieszka w kamienicy.
Wykonywany zawód:
Nauczyciel wychowania seksualnego, trener drużyny piłkarskiej