Poszukiwany partner do pisania

Macie z dużo czasu, a za bardzo lubicie swoją postać? Zgłoście się tutaj w celu znalezienia osoby, która myśli podobnie, co Wy.

Okej.
Postanowiłem pierwszy raz w życiu pisać WO, odpisy mogą być różnie. Jak ktoś jest zdesperowany, to PW.

Póki co, nope.

Mam ochotę pisać WO. Jak ktoś chętny to zapraszam na PW, wszystko do ustalenia

Poszukuję kogoś do grania tutaj.
Interesuje mnie zarówno odegranie czegoś, co mogło się dziać przed obecną fabułą, jakieś relacje w przeszłości, jak i zupełnie inna historia, może nawet innymi postaciami.
Co do fabuły tej innej historii, to nie mam sprecyzowanych wymagań. Może to być coś w naszych czasach, może być w przyszłości, bądź przeszłości, może być rzeczywiste a możemy też odgrywać kotołaki, wróżki i wampiry. Na co tylko macie ochotę.

Ja też zapoluje. A na zachętę podam trzy opcje tematyczne (tylko one mnie interesują):

- zombie, zombie, zombie – zgodzę się na każde zombie uniwersum. Preferuje „Przegląd Końca Świata” ze niezły pomysł i dobrze napisaną książkę oraz popularne „The walking dead” za świetnie rysowany komiks, niezłe książki i odrobinę słabszy serial. Zgodzę się na wszystko, byle z uroczymi truposzami w tle.
- XIX-wieczna Anglia – tutaj jednak wymagam zrozumienia epoki, znajomości historii i obyczajów, bo będzie równie godni okrutnej kary, co Gladiator próbujący zaśpiewać rolę Javerta. Machanie bronią wychodzi mu znacznie lepiej. Zgodzę się na połączenie tego z klimatem Wampira: Maskarady, ale wtedy dojdzie znajomość podręcznika. Obędziemy się bez kości i będziemy bezczelnie oszukiwać.
- Postaciami forumowymi w ramach tworzenia relacji, jako że nie uznaje ich ustalania (tak jak i pewnego punktu w regulaminie), a dziwne by było żeby Donatien za każdym razem spotykał kogoś pierwszy raz.

Jestem człowiekiem nudnym, pozbawionym poczucia humoru i wymagającym. Gwałcę częściej interpunkcje niż postaci, ale możecie do mnie napisać, przecież się nie boicie.

Mam nadmiar czasu ostatnio i chętnie popisze z kimś nowym
Jednakże zastrzegam, że nie przepadam za pisaniem w pierwszej osobie i lubię kiedy tekst jest jednak jednolity, dosyć spójny i logiczny.

Szukam kogoś Z KIM JESZCZE NIE PISAŁAM na jakąś historię w Wolnych Opowieściach. Mam czas, jeszcze, więc chętnie go wykorzystam tutaj na forum z kimś kto chciałby popisać ze mną.

Witam.
Jakże oryginalnie - poszukuję osoby do pisania.
Tematyka: bardzo szeroka. Począwszy od standardowych realiów szkolnych, poprzez niewolnictwo, skończywszy na związkach kazirodczych. Od perwersji do pruderii. Możemy pisać postaciami forumowymi jak i takimi, które wykreujemy na potrzeby WO.
Mam swoją standardową listę tematów, którą chętnie się z Tobą podzielę, jeśli jesteś zainteresowany pisaniem.
Ale.
1. Nie toleruję słodkich, rozkosznych ciot. Możesz być uke, spoko. Ale nie szaleję za zniewieściałymi typami.
Btw, kobiecy ≠ zniewieściała ciotka.
2. Jestem w stanie zrozumieć drobne błędy. Nie przeginać i będzie spoko, miło i przyjemnie.
3. Właściwie... Mile widziana jest tolerancja na wiele różnorodnych fetyszy.

Bardzo aktualne.

Tak więc, prowadze już jeden wątek WO, ale z związku z ostatnimi wydarzeniami (zapalenie oskrzeli rulez, ciągle w domu siedze), szukam osób, chętnych rozpocząć Wolną Opowieść z postacią Blueberrego lub inną, wymyśloną na potrzeby WO. Nie cierpie wysłodzonych postaci i nasopiekuńczych (gdyż ja grywam postacią uległą, więc jak tak można żeby domina była słodka?!).
Wymagania:
# Musisz grać postacią dominującą, lecz są wyjątki, gdzie moge się ugiąć, bo postać jest świetna,
# mile widziane postacie zazdrosne o swoją "własność",
# każda tenatyka jest dobra, począwszy od smoków, które mogą być ludźmi, przez starożytne królestwo, tutejsze czasy, po czasy wybiegające technologią daleko przed nas,
# zrozumienie, gdy mój post będzie krótszy niż Twój, poetą podczas choróbska nie jestem, ale staram się,
# przykładanie sie do pisania, bo posty na "odwal się" czy "z łaski" przyjemne nie są.

Jestem osobą rozumną, mam dużo pomysłów, ale Twoich również z przyjemnością wysłucham!

Kontakt: głównie na PW, bo jeśli chcesz przez gg, musisz dać przez ową prywatną wiadomość znać. Na gg jestem 24/7 C:.

AKTUALNE ALL TIME.

Znajdę sobie chętnie kogoś do jakiejś ciekawej pre-fantastycznej sesji. Wymyślam wszystko, od spierdzielania przed hordą zombie po bawienie się w Eragona przez szukanie świętego Graala w średniowiecznych ciuszkach w międzyczasie. Pomysłów mam naprawdę mnóstwo, mogę częściowo się za mg bawić dla zabawy. Napisz tylko do mnie pw, dodając swoje własne widzimisię, a ja z tego skleję spójną całość, którą na pewno inni będą chcieli przeczytać.

A no i w razie czego jak nie pw (bo np. chcesz szybciej) to podaję swoje gg: 9237630

No dobra, to ja też mogę popisać Wolne Opowieści, czemu nie. Może być coś fantastycznego (anioły, demony, wampiry *.*) ale możemy też odegrać jakieś retrospekcje, jest mi to bez różnicy. Nie mam wymagań co do tego z kim poprowadzę Opowieść (w sensie czy to będzie seme czy uke), obojętne mi to. Wiek również. Jednak, jeśli byłbyś chętny, drogi użytkowniku, to chętnie zaszaleję z czymś fantastycznym, o. Dziękuję za uwagę.


nieaktualne.

Tak! Szukam właśnie CIEBIE! Nie wygrałeś milionów, ale lepszy JA niż nic. Pisz śmiało. Jestem otwarty na propozycję.

NADAL AKTUALNE!

CHCE PISAĆ. WŁAŚNIE Z TOBĄ, TAK! TY, chodź do mnie! Ukocham, utulę...! Poszalejmy! Taki słodki i niewinny Sonne czeka właśnie na Ciebie!

Możemy jechać fantastyką lub realem, podobnie jak w przypadku Rosy.

ps. mam ochotę na coś niegrzecznego. :3
<3

Serdecznie zapraszam do zgłaszania swojej kandydatury na PW. Państwa CV będzie rozpatrywane w jak najszybszym terminie. Proszę cierpliwie czekać na odpowiedź.
Tyle z mojej strony, dziękuję za uwagę.

W sumie to ponawiam swoje ogłoszenie o kogoś do wspólnego WO, nuda mi doskwiera ostatnio

Piszę względnie wszystko, unikam tylko uke, które muszę wiecznie ratować i jest przesłodzone (i wygląda jak mała dziewczynka...)

Ostatnio mam nadmiar weny i ogromną chęć popisania~ Historia do ugadania.

Szukam osoby do odegrania kapłana/przedstawiciela stanu duchownego z kryminalną przeszłością, po której zostały mu pamiątki na ciele niczym piętno (mogą to być tatuaże, blizny, coś, co widzi każdego dnia i co wywołuje poczucie winy). Sama wcieliłabym się w bezdomnego weterana, kręcącego się w okolicy sanktuarium, do którego zostałby wysłany duchowny jako wikariusz. Nie są znane jego prawdziwe intencje ani powody, dla których wspiera/broni ludzi współpracujących z sanktuarium przed napadami walczących ze sobą gangów. Przez tego człowieka kapłan wątpi we własną orientację i sens swojego powołania.

Tak wygląda pomysł w zarysie, jeżeli ktoś ma czas i jest zainteresowany pisaniem - w miarę systematycznym, żeby za szybko pomysł się nie wypalił - to zapraszam. Istnieje możliwość zamiany ról. Ostrzegam, że świat, w którym żyją jest brutalnym, rozpustnym miejscem a sama historia jest lekko depresyjna, ale ma szczęśliwe zakończenie. Chyba. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW albo GG. Jestem otwarta na wszelkie pomysły!

Nieaktualne.

Wziąłbym kogoś na wo, pomysły się znajdą, ale to do dogadania na pw.

Ja, ja! Ja chcę! Chcę partnera do WO, ale mam warunki!

• Nie napiszę z nikim żadnego zbliżenia seksualnego, a Leighton w nikim się nie zauroczy, ani tego uczucia nie odwzajemni. Leiek szuka przyjaciół!
  
• Jestem w stanie pisać z częstotliwością 2-3 postów tygodniowo.
  
• Nie piszę opowiadań fantasy, chcę się trzymać realiów forum. Tym samym - piszę Leightonem, nie nikim innym. Miejsce akcji: Londyn; czas akcji: 2013/2014 rok.
  
• Pomysły! Pełno, pełno pomysłów. Postaram się dostosować do drugiej osoby.
  

A ja w sumie mogę pisać dosłownie wszystko. Mogę trzymać się realiów forum, ale niekoniecznie, w końcu to Wolne Opowieści, więc... Jeśli chcesz, to będę nawet Twoim wampirem, wilkołakiem, aniołem, demonem... kimkolwiek. :3 Nawet ojcem, bratem, wujkiem, księdzem... Oj, nie takie rzeczy się już pisało, naprawdę! Więc zapraszam na pw, chętnie z kimś coś fajnego stworzę. <3

A k t u a l n e

Może tutaj mi się uda...
Dzieńdobrywieczór Panowie i Chłopczęta!
Mam na imię William i poszukuję osoby, która będzie mi wiercić dziurę w brzuchu za zwlekanie z pisaniem postów. A tak poważnie to mam trochę wolnego i dużo chęci na pisanie, a lasu rąk chętnych nadal nie widać.
Nie taki nauczyciel straszny jak jest poza szkołą.
Sołłł, jakby znalazł się ktoś chętny, to zapraszam na PW, by omówić szczegóły.

Spróbowałbym napisać WO. Mam pewien pomysł ale będę tajemniczy, szczegóły podam bezpośrednio przez PM.

Aktualne as hell.