Damon "Sugar monster" Allen

Imię/Imiona i nazwisko: Damon Allen
Pseudonim: Sugar monster

Wiek: 17 lat
Pochodzenie: Stany Zjednoczone, a konkretnie Nowojorski Manhattan.
Rodzina: Dość liczna. Nie licząc matki, która ma kilka cholernie dobrych, ale i drogich butików i ojca, nie byle jakiego prawnika, to jest jeszcze rodzeństwo: dwie starsze siostry, które kolejno mają dwadzieścia cztery i dwadzieścia jeden lat, oraz dwie młodsze, siedmioletnie bliźniaczki. Taki mu się trafił zaszczyt przedłużenia linii rodziny. Szkoda jedynie, że będzie to niemożliwe.
Orientacja: Homoseksualna, w związkach jest stroną pasywną.

Grupa: College
Szkoła: College Traditional Royal School
Przedmioty/Profil: Chemia
Status: -

Charakter: Na pierwszy rzut oka trudno określić jakim typem człowieka jest Damon. Ba, jest to wręcz niemożliwe! Wygląda na porządnego, poukładanego dzieciaka z dobrego domu, ale ile jest w tym prawdy? Mało. Gdyby rozdawali nagrody za dezorganizację to chłopak zapewne miałby całą półkę w takich trofeach. Na przestrzeni czasu nauczył się jak planować dzień, żeby cokolwiek wychodziło, jednak zawsze musi rozpisać sobie grafik, żeby wiedzieć co i jak. W innym przypadku zupełnie nie wie od czego się zabrać, snuje się bez celu, albo co gorsza, zaczyna jedno po czym to rzuca i zabiera się za drugie. Nie wyklucza to jednak tego, że jest w miarę systematyczną osobą. Opiera się to co prawda na wyżej wymienionym grafiku, jednak sam pilnuje godzin i stara się żeby wszystko wychodziło tak jak powinno. Regularnie ćwiczy grę na instrumentach, stara się szlifować języki nie opuszczając żadnego dnia. Jest także konsekwentny w tym co mówi. Niezbyt często zdarza się aby coś mu nie wyszło, nie łamie danego słowa i dotrzymuje obietnic oraz pilnuje sekretów, nie jest typem papugi, która musi wszystko komuś powtórzyć. Jako uczeń prezentuje się dobrze, w końcu jakiekolwiek zaniedbania nie mogłyby być tolerowane w takiej, ani innej, szkole. Czasem się złapał na tym, że jest zbyt uległy, wystarczy kilka komplementów, mała obietnica czy po prostu stara, dobra smutna minka, a on nie potrafi odmówić. Często jest na siebie za to zły, ale na tym się kończy, chwila nerwów i od nowa. Do tego szybko się przywiązuje do ludzi. Czasem jest to kłopotliwe, bo jest typem chłopaka, który potrzebuje uwagi i zainteresowania, a do tego nie lubi monotonii i w miarę szybko traci zainteresowanie czymś. Jest po prostu niczym jakaś księżniczka, która chciałaby być noszona przez swojego księcia na rękach.

Wygląd: Trudno jest opisać wygląd osoby, która na pierwszy rzut oka zdaje się nie wyróżniać z tłumu. Ogólnie rzecz biorąc, jest wysoki, to nie ulega wątpliwości. 183 cm to nawet niezły wynik, jednak sam Damon uważa, że o wiele lepiej by się czuł będąc niższym, jednak tego akurat nie uda mu się zmienić, matka natura tak chciała i już. Co do wagi, 70 kg przy tym wzroście to chyba dobrze, no nie? Co prawda nie jest przez to jakiś nad wyraz wysportowany, ale może bez obaw wychodzić na ulicę w wietrzną pogodę. Jest dość blady, co szczerze powiedziawszy jest dziwne biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie każde przerwy, czy to wakacje, czy to ferie świąteczne, wygrzewał się na Kalifornijskich, słonecznych plażach. Ma brązowe, średniej długości włosy, które zazwyczaj spina spinkami lub wiąże w luźną kitkę, w końcu najważniejsze żeby było mu wygodnie, a włosy majtające po twarzy są tego totalnym przeciwieństwem. Po dłuższej chwili można sobie uświadomić, że jego oczy przyciągają wzrok. Kształtem są dość duże, a tęczówki barwy czystej zieleni sprawiają, że wyglądają jeszcze ładniej. Ma małe usta, które często są nieco napuchnięte przez przygryzanie ich. Taki głupi nawyk na wyrzucenie z siebie całego stresu. Jest smukły, ma długie, kościste palce u rąk, które przez większość życia są zimne niczym lód, albo co gorsza, zimne niczym u trupa.
Kiedy przyjrzeć się jego wyczuciu gustu to trzeba przyznać, przejął trochę smykałki po swojej matce. Chłopak gustuje w takich ubraniach, które nie będą ograniczały jego ruchów, ale także siebie samego. Lubi robić niekonwencjonalne połączenia, ale nie takie, żeby było kiczowato, ale niespotykanie i ze smakiem. Czasem może przypomina typowego hipstera, ale jakoś szczerze powiedziawszy nie jest to jakimś problemem.

Największe wady:
• Jest wybredny. Jeśli coś mu się nie spodoba to nie ma opcji, nie da rady go do tego przekonać.
• Kiedy włącza mu się tryb lenia nie dosyć, że jest niczym żywy trup, to jeszcze staje się dogryźliwy.
• Kiedy się zbytnio zdenerwuje to pali, chociaż na co dzień tego nie robi.
• Jest materialistą.

Zainteresowania:
• Chemia, chemia i jeszcze raz chemia!
• W wolnych chwilach lubi pogrzebać w ogródku przy kwiatach.
• Czasem bawi się w pisanie tekstów piosenek.

Dodatkowe:
• Według jego opinii mopsy to najcudowniejsze zwierzęta na świecie i nic tego nie zmieni. Reszty psów (prócz husky i alaskan malamute) nie trawi.
• Zawsze i wszędzie ma ze sobą słoik z cukrem w kostkach.
• Lubi screamstep.
• Nie rusza się nigdzie bez kremu do rąk.
• Umie grać na skrzypcach i pianinie.


Miejsce zamieszkania: Akademik
Wykonywany zawód: -

Cytat :

Zawsze i wszędzie ma ze sobą słoik z cukrem w kostkach.

Ciekawe.

Cytat :

Lubi screamstep.

Ciekawsze.
Dobrze mi się czytało, błędów (poza paroma zbłąkanymi przecinkami) jako tako nie ma. Akceptuję.