Hmm?

Od: Skorpion

Nie co popadnie, tylko co mi podpasuje. xD W dodatku Ci, w których typie jesteś Ty, nie są raczej w moim. xD
Zresztą... Nie sądzisz, że już czas, aby się ustatkował i znalazł sobie kogoś, z kim stworzę coś stałego? Kogoś, do kogo będę mógł zawsze wrócić, z kim pójść do wesołego miasteczka, pospacerować po parku, obudzić się rano przy tej osobie? Osobach? Chyba już czas, abym się ustatkował przy paru słodziakach... Tak ze trzech... I jakąś dziewczynę do tego jeszcze by się dodało... I niewolnika, który by czekał wiernie przy moich stopach, czekając aż jego Pan sobie coś zażyczy... Tak, chyba czas się ustatkować. xD

Od: Skorpion

Mało urodziwy? Czy ja bym kiedykolwiek powiedział, że jesteś mało urodziwy?? Jesteś jak śliczna, słodka dziewczyneczka! I z tym jest problem... Jeśli ktoś szaleje za Tobą, to znaczy, że porządny facet nie jest w jego typie... xD
Jak to Cię nie pamięta?? Rozwiń ten temat...

Od: Skorpion

W środku co najwyżej masz prawdziwego macho, jak Cię bzykam. xD
Jaki wypadek? Coś jeszcze się jej stało? Rozumiem, że Cię nie pamięta?

Od: Skorpion

Widziałeś się już z nią? I co planujesz zrobić?

Od: Skorpion

No dobra... To po kolei.
1. Czy widziałeś się z nią i ona Cię widziała?
2. Czy zanim doszło do wypadku było w miarę ok między wami, czy też się psuło i wasz związek nie miał za dużego sensu?
3. Czy gdyby nie wypadek, to chciałbyś z nią dalej być?

Od: Skorpion

2. Pytałem na poważnie. I nie o zerwanie pod wpływem, tylko ogólnie jak się układa.
3. Jest wiele powodów, dla których potrzebujesz rady w tej materii.
Muszę Cię nauczyć odpowiadania na pytania...
Powiedziałeś jej, że jesteście parą?

Od: Skorpion

Ech... Ewidentnie Ty odziedziczyłeś dziewczęcą urodę i zajebisty uśmiech a ja zajebisty intelekt i ogarnięcie...
Jeśli chcesz z nią być, to czemu powiedziałeś, że jesteś ex?? Szczególnie, że rozstaliście się po pijaku, czyli tak de facto tego nie zrobiliście? Dałeś dupy i to nie tak jak lubię...
Trzeba to będzie jakoś odkręcić... Pamiętasz czemu się niby rozstaliście?
I nie pokłóciliście się jakoś jak ją odwiedziłeś w szpitalu? Obecnie, poza faktem, że dałeś ciała a ona Cię nie pamięta, to między wami są w miarę dobre relacje?

Od: Skorpion

Z łóżka bym Cię nie wygonił. xD
Głupiś... Rozstanie po pijaku, to nie jest żadne rozstanie. Więc mówiąc, że nie jesteście parą skłamałeś a nie zaplusowałeś szczerością. Chciałeś być szczery? Trzeba było powiedzieć tak jak jest. Że jesteście parą, ale mieliście swoje wzloty i upadki, oraz rzeczy, które musieliście wyjaśnić. Między innymi to, co się stało, jak się znów schlałeś.
Teraz to już nieważne, bo nawaliłeś. Więc, jeśli zależy Ci na niej i nadal chcesz być z nią a jeszcze nie przerabialiście tematu tego co między wami było, jest i co będzie, to powiedz jej, że ją kochasz i zależy Ci na niej. Powiedz, że wasze rozstanie było nieprzemyślaną głupotą, spowodowaną przez czynniki zewnętrzne i że oboje tego nie chcieliście. Powiedz, że ona jest dla Ciebie najważniejsza, że jej szczęście jest dla Ciebie najważniejsze i że rozumiesz, iż jest obecnie zagubiona, dlatego będziesz przy niej, będziesz ją wspierał, nie będziesz w żaden sposób naciskał, tylko stał przy niej jako przyjaciel, pokazując przy okazji, czemu Cię kochała. A jak dojdzie do siebie, chociaż trochę, to sama zdecyduje co dalej.
Kobiety obu płci lubią takie wyznania. Poza tym będzie ono szczere i powinno pokazać jej, że jesteś wartościowym (hahahahahahaha) człowiekiem. xD Tylko ubierz to jakoś ładnie w słowa i nie wyskocz z tym wyznaniem jak Filip z konopi, tylko zrób jakąś odpowiednią scenerię. Powinieneś wiedzieć co ona lubi i jaka jest, więc dopasuj. Nawet jak ma amnezję, to nie powinna zmienić swojej osobowości za bardzo.
I staraj się być dla niej. Pomijając już inne powody, to zwróć uwagę na to, że jeśli będziesz jej bliski, gdy ona nie pamięta tego co się działo, jeśli ona teraz Cię pokocha, to to uczucie i te przemyślenia zatuszują nieco Twoje wady, które ona sobie z czasem przypomni. Jeśli nie nawalisz, to po wszystkim wasze relacje i więzy powinny być silniejsze.

Od: Skorpion

Bo obaj jesteście bardziej kobiecy, niż większość dziewczyn, z którymi byłem... Rozstanie powinno być przemyślaną decyzją a nie czymś zrobionym pod wpływem. Dlatego też każdy normalny FACET by po pijackim rozstaniu poszedł do wyjaśnić i ewentualnie rozstał się w prawidłowy sposób. A wy zamiast tego się fochacie na siebie i jesteś uparci jak osły, sami nie wiedząc o co chodzi.
Grać nie potrafisz "aktorzyno"? To nie mów, że ją kochasz, tylko jakoś dopasuj to do siebie i tak przekaż. Postaraj się w końcu...
Macie jakiś wspólnych znajomych? Może oni wiedzą o co się właścicielka pantofla, pod którym lubisz siedzieć, tak obraziła? Dobrze by było to ustalić... Albo może w jej telefonie coś jest?
I masz rację. Jak teraz się puści z kimś innym, to odejdź. Amnezja, czy nie, to by było zbyt przykre dla Ciebie. Mam wrażenie, że potem już nie byłbyś wstanie z nią być tak naprawdę. Poza tym jeśli ona, wiedząc, że coś między wami jest, było, że Ty jesteś i że powinna poczekać ze związkami aż dojdzie chociaż trochę do siebie, zacznie z innymi kręcić, to znaczy, że nie jest warta uwagi.

Od: Skorpion

Jesteśmy kumplami, więc to chyba oczywiste. Notabene, jeśli obecnie sobie niezbyt radzisz, to nie widzę przeszkód, abyśmy mieli skoczyć np do tego Twojego wesołego miasteczka, żebyś chociaż trochę zajął myśli czymś innym i się rozerwał.

Od: Skorpion

Ja po prostu będę szukał do związków osób, które są bardziej do mnie dopasowane i zgrane, niż Ty ze swoją Panią. xD
I jasne! Dawaj znać co tam się z nią i z wami dzieje co jakiś czas.