Reiner Sakuragi

Imię i nazwisko: Reiner Sakuragi
Pseudonim: Rei

Wiek: 18 lat, urodzony 16 stycznia.
Pochodzenie: Urodzony w Japonii w Kioto.
Rodzina: Takumi Sakuragi (ojciec), Morgana Sakuragi z domu Dewinter (matka), Alice Sakuragi (starsza siostra)
Orientacja: Homoseksualna

Grupa: College
Szkoła: College
Profil: Techniki plastyczne (Rysunek, rzeźba, fotografia, grafika);
Status: Skarbnik
Charakter:
Można by rzec, że człowiek o iście anielskiej aparycji z góry nie jest niczym innym jak dobrym, sprawiedliwym osobnikiem, niosący światu pokój, światło i miłość.
Well, nope. Nie tym razem. Reiner oczywiście wygląda niemal uroczo, zwłaszcza gdy się uśmiecha, problem jednak leży w tym, że jego aparycja jest tak zwodząca, że można to niemal porównać do pięknego, wabiącego, mięsożernego kwiatu. Oczywiście w przypadku Reia kanibalizm nie wchodzi w grę, ale miejmy nadzieję, że metafora jest zrozumiała.
Reiner jest osobą zachowującą raczej radosny ton wypowiedzi, dodatkowo jest na tyle elastyczny, że jego dostosowanie się do różnych sytuacji nie jest niczym dziwnym. Jednak nie znaczy to, że tak jest "w środku".
Słowna manipulacja, słodkie słowa i nóż w plecy - jest to styl ochrony tego co wydaje się być dlań najważniejszym priorytetem, a zwykle nie był nim nikt inny jak siostra. Biada tym, co ją zwodzili, bowiem nie znali diabła w anielskiej skórze.
Towarzyskie stworzenie, które robi to, na co ma ochotę, a mimo wszystko nie zdaje się być zbyt lubiane. Głównie przez jego zbyt ironiczne i szczere wypowiedzi, które nawet w towarzystwie szerokiego uśmiechu na bladej twarzy wbijają się w otaczających go ludzi niczym nóż w roztopione masło, dlatego też trudno z nim wytrzymać.
Nienawidzi dotykania jego włosów - średniej długości i białe; często padają ofiarą macanek zaciekawionych osobników - wtedy też daje o sobie znać jego druga (raczej nie czyniąca z niego popularnej osoby) natura, ponieważ zaczyna... gryźć. Po łapach.
Oko za oko, ząb za ząb, ręka za włosy. Coś w tym guście. Ponadto jest osobą, która potrafi niespodziewanie przyłączyć się do kogoś i najradośniej w świecie wcisnąć się tam, gdzie się go najmniej spodziewają i jeszcze mniej chcą. Jego instynkt samozachowawczy zazwyczaj jest na wakacjach albo po prostu zdaje się nie istnieć, toteż często potrafi wpakować się w kłopoty.
Ale jak to mówią - złego diabli nie biorą, tak więc i to słoneczko potrafi wykaraskać się niemal z wszystkiego.
Lubi otaczać się cennymi rzeczami, lecz mimo wszystko rozważa długo zanim wyda posiadane przez siebie fundusze, jest raczej typem roztropnym niż rozrzutnym i nie powierza swoich funduszy właściwie nikomu. Ba, nawet siostrze bał by się zdradzić miejsca ich przechowywania.

Wygląd:
Reiner jest bardzo szczupły jak na swój wiek, ponieważ waży jedynie 62 kg przy wzroście 170 cm. Jego cera jest bardzo jasna, przez co ludzie często pytają go, czy nie jest przypadkiem chory (przez bladość). Oryginalnie włosy Reia sięgają ramion, są raczej postrzępione, niedbale opadając długimi kosmykami na twarz, dając znać o tym, że chłopak chodzi do fryzjera tylko wtedy, gdy musi przyciąć rozdwajające się końcówki. Co ważniejsze - są białe. Chłopak jednak z racji tego, że jest cosplayerem często przebiera się za różne postaci, tym samym zakładając peruki. Jedynym, co podczas jego cosplayów się nie zmienia, są oczy. Intensywny błękit wraz z ciemnoniebieskimi odbarwieniami; są one w kształcie migdałów, soczewkom zaś mówimy stanowcze "nah". Reiner dba o własne ciało, dlatego też jego sylwetka jest prosta i nienaganna. Nawet jeśli zdarza mu się przesiadywać za dużo przed laptopem, to przeważnie się nie garbi. Posiada delikatne rysy twarzy, które są miksem urody typowej dla Japończyków wymieszanych z amerykańskimi genami matki. Prosty nos, kształtne i całkiem pełne usta, w gratisie brak worków pod oczami. Reiner nie posiada piegów ani znamion, ma jednak kilka blizn, które są pamiątkami po różnych wydarzeniach z jego dzieciństwa. Jedną z nich jest pozioma blizna przebiegająca przez plecy tuż pod łopatkami, która jest pamiątką po tym, jak jego siostra stwierdziła, że katany wcale nie są groźne. Druga zaś jest na piersi, co upamiętnia moment, w którym petarda podczas Sylwestra wybuchła za wcześnie i coś ugodziło Reinera (wtedy chłopca) w pierś. Szramy te jednak nie są zbyt widoczne, ponieważ powstały dawno temu i rany względnie ładnie się zagoiły.
UWAGA:  Jeśli Reiner założy perukę, wtedy zostanie to zaznaczone fabularnie, a informacja o tym przedmiocie znajdować się będzie w podpisie lub w profilu.

Największe wady:
❖ Brak instynktu samozachowawczego.
❖ Wielki talent do odpychania od siebie innych ludzi swoim własnym zachowaniem.
❖ Klaustrofobia.
❖ Kompleks starszej siostry.
❖ Często (właściwie cały czas) tłumi w sobie negatywne emocje.
❖ Samoobrona poprzez atak słowny.

Zainteresowania:
- Drzewa. Wszelka wspinaczka, skakanie, bujanie się, domki na drzewach to jego żywioł. Im wyższe tym lepsze, nie ma całkowitego problemu ze wspinaczką, z którą radzi sobie niemal jak kot.
- Książki. Często można go spotkać z nosem w tomiszczu o tematyce przygodowej, nikt jednak nie zmusi go do romansideł, ani tym bardziej do pisemek. Za to można go przyłapać na zacieszczym zaczytywaniu się w bezwstydnym gayporno.
- Śpiew. "Mam Talent" to chłopak nie wygra nawet, jeśli by miał niesamowitego nauczyciela i talent do przekupstw. Jednak jest to coś, co chłopak uwielbia robić (często na złość innym).
- Znaczenie kart i niekoniecznie jest tu mowa o tarocie.
- Koty, koty, koty. Wspomnianym było, że te parzystołape demony o pięknych ślepiach? Tak, koty.
- Gimnastyka, w której jest bardzo dobry. Nie bez powodu trudno go złapać. Zwinny, szybki a do tego giętki jak młoda gałązka.
- Filmy animowane, anime, mangi. Można powiedzieć, że nie każda osoba mieszkajaca w Japonii musi to uwielbiać... Jednakże Rei to Rei.
- Cosplay. Przebieranki, często swego czasu jeździł na konwenty, ale obecnie szkoda mu na to funduszy.
+ Kilka innych, które można odkryć w trakcie bądź powstaną razem z fabułą postaci.

Dodatkowe:
- Drażnią go słodkie idiotki. I nie chodzi tu tylko o dziewczyny.
- Potrafi zjeść bardzo dużo, więcej niż komukolwiek mogłoby się wydawać, jednak nienawidzi gorzkich rzeczy i nie tknie ich nawet głodny- no chyba, że ktoś jest bardzo przekonujący.
- Był już w związku z byłym chłopakiem swojej siostry, przez co rodzina nie patrzy na niego zbyt przychylnym wzrokiem a jego relacje z siostrą jednostronnie mocno na tym ucierpiały.
- Szanuje ludzi tak długo jak oni sami się szanują, co jednak nie przeszkadza mu w podszczypliwych uwagach.
- Ma skłonności do zasypiania na drzewach.
- Jest dużo bardziej skłonny do okazywania uczuć osobom, które zna już nieco dłużej.
- Jest fanem kotów dużych i małych, jego brytyjski krótkowłosy kocur o imieniu Nue został niestety w domu, nad czym chłopak ubolewa.
- Łatwo wdaje się w przepychanki słowne.
- Często można go zobaczyć wałęsającego się tam, gdzie teoretycznie nie powinien być.
- Nie zawsze mówi prawdę, jednak trudno rozpoznać kiedy.

Miejsce zamieszkania: Akademik
Wykonywany zawód: -

Nie masz wpisanego przebierania w zainteresowaniach (a jest wspomniane w wyglądzie).
I właściwie dlaczego skarbnik? Jakie cechy charakteru go warunkują?

Zrobione.

Niech stracę,

akceptuję.

Ale staraj się, dobrze?