Telefon Apollo

Dzwonek: Twilight Force - Twilight Horizon
Dzwonek sms: Monster Sound Effect
Tapeta: Zdjęcie z czasów, kiedy jego ślicznotka jeszcze była mała

Kontakty

 *M.V.S.
 *Baldric


SMS

Kod:

[center][b]Nowa wiadomość[/b][/center]
[b]Od:[/b](wpisać nazwę kontaktu)
[b]Treść wiadomości:[/b] [i]...[/i]

Od: Baldric
Treść wiadomości: Co?! Percy nawet słowem nie pisnął o jakiejkolwiek próbie pobicia. Ale nic mu się nie stało, tak? Mocno go poturbowali? Skarżył się na jakiś ból? Zabrałeś go do szpitala albo do lekarza?
Nic nie wyprawiam, po prostu próbuję pomóc swojemu uczniowi. To nie wina Percivala, że ktoś wcisnął mu do kieszeni działkę w obawie przed policją. Wierz mi lub nie, ale to dobry dzieciak i ręczę za niego. Jakoś mu pomogę, nawet z tymi bandziorami, więc nikomu nie mów o całej sprawie. Policja i tak prowadzi już postępowanie, a dyrekcja przecież nie musi o niczym wiedzieć.

Od: Baldric
Treść wiadomości: Oczywiście, że narkotyki to śmierdząca sprawa. I właśnie dlatego nie mogłem zostawić Percy'ego z tym całym syfem samego. Znasz mnie i na pewno rozumiesz, że nie mogłem pozostać obojętny. Nie dam przecież ukarać niewinnego chłopaka za coś, czego nigdy nie zrobił. On nie ćpa i nikomu nie wciskałby do rąk takiego świństwa!
Nie martwię się Tobą. Teraz obaj jesteśmy zamieszani w sprawę i nie miałbym pretensji, gdybyś jednak zdecydował się zawiadomić o sprawie dyrekcję, w końcu teraz chodzi też o Twoją karierę zawodową.
Mam ich nie szukać?! Oszalałeś?! Ktoś powinien dać im prawdziwą szkołę życia! Dobra, nie będę dążył do konfrontacji. Nie miałem przyjemności z tymi typkami i dobrze dla nich.

Od: Baldric
Treść wiadomości: Jego rodzice o wszystkim wiedzą, przynajmniej ojciec orientuje się w sytuacji. I szczerze, to nie wiem, czy to dobrze.
To teraz wypomina mi się mój wiek? Cały ja, nie dość, że nierozsądnie pomocny, to jeszcze stary, tak? Przynajmniej nie poskąpię Ci alkoholu. Dostaniesz nawet kilka butelek, tylko już tak nie narzekaj. Raz możesz pomóc jednemu z uczniów, których tak bardzo nie cierpisz.
Jeśli nie musisz, to nie mieszaj się za bardzo. Jakoś sobie poradzę nawet z tymi szczylami. Wątpię, żeby rozmowa z ojcem jednego z tych bandziorów coś pomogła, skoro wspomniałeś, że już byli bliscy wyciągania noży.

Od:Baldric
Treść wiadomości: Brzmi tak, jakbym został jego niańką, a wcale tak nie jest. Martwię się, ale to chyba naturalne, tak myślę. I nie daję sobie wejść na głowę, sam postanowiłem pomóc.
Czyli znów się umawiamy na wspólne picie, tak? Jestem za. Potrzebuję pogadać i porządnie się napić, nawet jeśli na swój koszt.
Dzięki za pomoc. Wiem, że niezbyt przyjemnie jest mieszać się w prywatne sprawy uczniów. Daj znać, jak przebiegła rozmowa z tym młodocianym chuliganem, dobrze?

Od: Baldric
Treść wiadomości: Dobra, przyszły weekend. Chętnie do Ciebie wpadnę i poznam Twoją ukochaną Lagunę, z którą zamierzasz związać swoją przyszłość. Aczkolwiek wolałbym uniknąć bliższego spotkania z tą ślicznotką. Przyniosę też trochę jedzenia i alkoholu.
Wielkie dzięki, naprawdę. Świetny z Ciebie gość.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Lee, czekam na Ciebie w The Full English. Obiad Ci się przyda. B.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Tak. Bo to ja stawiam obiad. Czekam.

Od:Numer nieznany
Treść wiadomości: Widzę, że zaczynamy się dogadywać. Pospiesz się, bo obiad Ci stygnie.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Nie każ mi się powtarzać - Czekam.

Od: Baldric
Treść wiadomości: Przecież nie przyjdę w gości z pustymi rękoma. Poza tym, jeśli mam już kupować alkohol i jedzenie, to hurtowo, żebyś nie musiał już nic sam organizować. Zapewne rewelacyjny z Ciebie gospodarz, ale tym razem to ja muszę się wykazać w ramach podziękowania.
Czepiasz się niepotrzebnie. Z początku brałem Cię za spoko gościa, a po lepszym poznaniu znalazłem w Tobie dobrego kumpla. W ostatecznym rozrachunku jesteś naprawdę świetny i dziwię się, że nie masz tłumu uganiających się za Tobą fanów.

Od: Baldric
Treść wiadomości: Doprawdy? Zatem dlaczego ja nic nie wiem o Twoim powodzeniu? Chyba się obrażę za to, że dowiaduję się ostatni. Chętnie poznam szczegóły tego, jak rozwijało się - bez mojego udziału! - Twoje życie towarzyskie, a może nawet uczuciowe. Wyrwałeś kogoś czy ktoś próbował wyrwać Ciebie?

Od: Baldric
Treść wiadomości: Skoro tak bardzo liczysz się z moim zdaniem, a nawet dbasz o moje samopoczucie, to może skrycie się we mnie kochasz? Ha, przejrzałem Cię! Niestety, dla Ciebie, jestem zajęty. W tej kwestii nadal nic się nie zmieniło, więc nie mam za bardzo co opowiadać.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Nie pytałeś czym się zajmuję, a kim jestem. Zresztą nie dramatyzuj, te informacje nie są Ci do niczego potrzebne. Jak idzie zlecenie?

Od: Baldric
Treść wiadomości: W sumie to ja też lecę na młodszych. Właściwie to kiedyś leciałem, bo teraz już nie lecę, w końcu kogoś mam. Chociaż moja miłość jest sporo młodsza ode mnie, więc coś mi z tego lecenia na młodszych zostało. Piszę bez sensu, prawda? Miejmy nadzieję, że jednak ogarniesz, co mam na myśli.
Może twarzą w twarz zdradzę Ci kilka szczegółów, ale nie licz na wiele. To z pewnością nie jest monotonny związek, wręcz przeciwnie, ale nie mogę przecież opowiadać o pikantnych szczegółach. Mimo wszystko to zbyt intymne.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Wyczuwam złość.
I doskonale wiem z czym to się wiąże. Zresztą. Nie dramatyzuj, adrenalina cię kręci.
Dobrze. Wojna gangów. Cudownie. Dowiedz się jeszcze czy ten facet spotka się z niejakim Danielem Scottem. Zaraz ci wyślę zdjęcie.
Jeśli będziesz potrzebować czegoś - pisz.
I postaraj się nie pakować do aresztów. Nie chce cię z nich wyciągać.


[mms]

Bjarne odczytując sms'a na odprawie, uśmiechnął się nieznacznie szybko wystukując wiadomość.

Od:Numer nieznany
Treść wiadomości: Sądząc po długości sms'ów, jesteś zdenerwowany.
Moje nazwisko wywoła więcej niż podejrzenia. Lepiej nie sprawdzaj tego, jako martwy mi się nie przydasz.
Da się załatwić. Coś jeszcze?

Wyobraził sobie miną Lee, kiedy ten ze wściekłością i szybkością światła wystukuje tego jakże opanowanego sms'a.


Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Nie flirtuj już tak ze mną. Za bardzo łechtasz mi ego.
A poważnie. Gdyby działo się coś poważnego, odezwij się.

Od: Numer nieznany
Treść wiadomości: Nie zachowuj się jak stary piernik. Wyluzuj.
Informuj mnie na bieżąco.