Poszukiwana/Poszukiwany

Chcecie wzbogacić życie swojej postaci o rodzinę, może ex, śmiertelnego wroga, bądź przyjaciela na całe życie? Napiszcie swój pomysł i czekajcie na odzew.

A więc... poszukuję 3 osób~

-Braciszka, a przynajmniej kogoś kogo będzie mógł tak traktować

-Najlepszego przyjaciela, z którym będzie dzielił nawet te najintymniejsze sekrety...

-Oraz miłości, tak dla słodyczy XD

Chętnych na omówienie relacji zapraszam na PW :3

Poszukuję:
1. Potencjalnych znajomych, przyjaciół, kumpli.
2. Haremu Idealny układ dla Skorpiona to taki, gdzie ma 2-3 osoby, w tym jedną dziewczynę, jednego chłopaka i przy okazji kogoś, na kimś wyładowywałby swoje BDSMowe zachcianki.
3. Osoby mające wspólną historię, które mógł poznać w poprawczaku, czy ogólnie w czasach, gdy nie uczęszczał jeszcze do tej szkoły.
4. Osoby, z którymi Żądlastego będzie coś łączyć. Interesy, mniej bądź bardziej legalne, zależności rodzinne typu powiązania przez ojca Skorpiona, wspólne działanie w celu osiągnięcia łączącego postacie celu, czy coś innego, co by nam do główek wpadło.

Lala poszukuje jakiegoś dobrego seme, który będzie skłonny przywrócić mu szeroki uśmieszek~

Mając na myśli dobrego chodzi o dobre serce, a nie sprawność w łóżku. Należy też dodać, że Lala jest prawiczkiem i potrzebuje sporo czułości~

Szukam kogoś do relacji, prosze D:

Najbardziej mi zależy na tym, by znaleźć dobrego kumpla, z którym można by się spić do nieprzytomności, pójść czasem coś odpierdolić, może podpalić nawet (ohohoho), któremu mógłby się wyżalić ( w sensie ponarzekać aż łeb odpada ) i który by nie miał za złe przestępczej trochę przeszłości Sama, o~

Sean - nie czytaj.

Poszukuje kogoś (ucznia, nauczyciela, bez znaczenia, cokolwiek) kto podejrzewałby (bo oczywiście wiedzieć na pewno, 100%, bez wątpienia - nie może) romans Seana z Donatienem. Mógł ich widzieć w kasynie (to raczej dorosły) lub słyszeć rozmowę w klasie (posty na tamtym forum, odsyłam, przeczytać, streszczenia nie będzie, to nie lektura szkolna). Wymagam od potencjalnego poszukiwanego kreatywności i inteligencji. Taka fabuła będzie ciekawsza, jeśli weźmie w niej udział więcej osób. Możesz spróbować grozić Donatienowi, możesz pójść do dyrektora lub straszyć Seana, ewentualnie wymyślić coś jeszcze lepszego.

Idiocie nie oddam przewagi nad Donatienem, więc zastrzegam sobie prawo do odrzucania niezadowalających mnie ofert.

Dioś poszukuje wszelakich znajomości - przyjaciół, dręczycieli, tych co to by się nim opiekować chcieli etc. Wspólnie możemy rozwinąć jakiś pomysł więc zapraszam na pv.

Więc poszukuję kilku osóbek, a chętnych proszę o zgłoszenie się na PW~

- Poszukuje starszego brata, który będzie gotowy zaopiekować się wielkim fajtłapą~

- Przyjaciela mniej więcej w tym samym wieku, z którym będę mógł sobie na luzie porozmawiać~

- Dorosłego przyjaciela nauczyciela, który będzie mógł nieco douczać nieogarniętego Marco (uwaga musi on mieć naprawdę anielską cierpliwość)~

Wybaczcie, że tak przed założeniem karty (czyli swego rodzaju wizytówki).
Poszukuje nauczyciela z którym Vitali utrzymywałby kontakt przez komunikator internetowy, chodzi mi o luźną znajomość z kimś oddalonym o lata świetlne przepastnych internetów, komu można powiedzieć absolutnie wszystko i nie bać się o osąd, bo nawet kiedy on nastąpi, można po prostu wyłączyć komputer, prawda?
Z tym, że żaden z nic nie zna swojej prawdziwej tożsamości.

Okoliczności natknięcia się na siebie w cyberprzestrzeni albo ewentualnie później w świecie rzeczywistym (ale nie koniecznie) są jeszcze do obgadania, albo podrasowania przez mój kreatywny umysł.

{NIEaktualne}

Edit.

A no i może jeszcze jakiś starszy brat by się przydał~

PW

Motyw: Przyjaźń/Miłość/Wrogość Braterska. [Wym; autentyczne więzy krwi.]
Rodzeństwo Xaviera, to przede wszystkim trójka starszych braci tj. parka bliźniaków [22 l] + najstarszy 30 latek. Ich imiona, zawody, wygląd oraz szczegóły nie zostały przedstawione w karcie więc rękę macie wolną, możecie pozwolić działać wyobraźni.
// Gdyby ktoś w przyszłości był mną zainteresowany, a miał ochotę stworzyć multikonto, na które nie ma pomysłu i lubił bawić się w związki kazirodcze. Dopuszczam wszystko, od niewinnych zabaw przez sadystyczne znęcanie się nade mną każdego poranka. Tokstyczne relacje zawsze się przydają. - AKTUALNE.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Motyw: NOTICE ME SENPAI, NOTICE ME!
Poszukuję kogoś, za kim mógłbym się oglądać! Za wszelką cenę, próbując na własną rękę przełamać opory obcego dotyku. Relacja rozwijała by się bardzo powoli, chodzi tu przede wszystkim o wewnętrzną walkę z samym sobą, z tym starym i obecnym - po przejściach. Osoba ta mogłaby nawet nie wiedzieć o moim istnieniu, byłbym tylko żałośnie podkochującym się cieniem. - AKTUALNE.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Motyw: Dręczyciele, szkolne mendy szukające zaczepek.
Przede wszystkim ludzie w liczbie mnogiej, którzy wykorzystywaliby moje słabości przeciwko mnie. Relacje opisywane indywidualnie na podstawie każdej osoby, zależy mi na naprawdę złych zdarzeniach, takich jak spuszczanie głów w kiblu, zamykanie w owym, nakłanianie do samobójstw tudzież jakieś gwałty. Opcja dla szczególnie znudzonych desperatów. - AKTUALNE.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Motyw: Korepetytorzy, mentorzy, guru.
Raczej pozytywnie-neutralnie w zależności od zamiarów i stosunków naszych postaci. Osóbki, które w jakimś tam stopniu pomimo pomocy w nauce ciekawe byłyby mojej osoby, takie które zdają sobie sprawę z tego, że do mnie to trzeba ostrożnie albo najlepiej z kijem i przez ceratę w skafandrze astronauty. Jedni traktujący nieco ulgowo, na luzie zaś inni bardzo wymagający, zrzędzący nad głową. - AKTUALNE.
------------------------------------------------------------------------------------------------
+ wszystkie inne, których nie wymieniłem chociażby z braku pomysłów. Jak na razie moje relacje świecą pustkami, dlatego też każda propozycja byłaby bardzo mile widziana. Począwszy od przyjaciół, kolegów dzielących się kanapkami po pana konserwatora, zamykającego za karę w składziku na miotły...

BTW. WSPÓŁLOKATORA SZUKAM, PRZYGARNIE KTOŚ?
- Sprzątam.
- Naprawiam komputery, ściągam pirackie filmy.
- Nie zakradnę się do twojego łóżka, śpię w swoim.
- Nie chrapię.
- Na gitarze zagram, może i pośpiewam.

U-hum. Więc ja też czegoś szukam.

Szukam ludzi, którzy chętnie nawiązali by z Rosalką alias René jakieś relacje. Stworzonko raczej spokojne, czasem miewa napady histerii, alkoholu unika szerokim łukiem (i chętnie pomoże w tym innym stworkom), nie ugryzie, a najwyżej podrapie po nosie, jeśli tylko coś się jej/mu nie spodoba. Jakiś konkretnych pomysłów nie mam, więc jakby ktoś był na tyle odważny lub spragniony jakichkolwiek relacji, że bierze pod uwagę nawet tego wymalowanego przebierańca, to zapraszam na gg, ostatecznie na PW. c:

aktualne, nioch

Z góry mówię, że poszukuję relacji skomplikowanych, trudnych, ciężkich. Nie lubię cukru, pudru, a tym bardziej lukru. Percival jest synem producenta filmowego, więc tutaj zostawiam spory wachlarz relacji. Zawsze mogą to być osoby, które poznał przez ojca, czy nawet matkę - malarkę i wykładowcę na uczelni. Percy nie jest taki milutki, jak może się na początku wydawać.
Poszukuję przede wszystkim:

{Syn Dereca Dixona}
Może być biologiczny/przybrany, wszystko jedno. Derec Dixon, spotyka się z matką Percivala, przy tym mając syna z pierwszego małżeństwa/wpadki. Nazwisko nie musi być te same, gdyż chłopak może mieć je po swojej matce. Chciałbym postać tak w granicy +19 lat do max. 24 lat. Najlepiej jakby miał cięty język - w końcu z kimś Percy musi 'pokłócić się'. Nie zakładam z góry, jaki przebieg będzie mieć ta znajomość, jednak mam już pewien pomysł na ich poznanie się. {Aktualne}

{Ten pierwszy}
Percy mając około 15-16 lat, spotykał się przez rok czasu z April - z piękną, mądrą dziewczyną, która ...nie pociągała go fizycznie. Zerwali, a wtedy pojawił się pewien chłopak/facet, który pomógł młodemu Francuzowi odkryć własną orientację. Trwało to około dziewięciu miesięcy. Nie mam tutaj żadnych wymagań względem wieku - może być nawet ktoś starszy od niego. {Nieaktualne}

{Mój, czy Twój wróg?}
Chodzi to, że mogą tu być różni wrogowie. Ojciec Percy'ego jest specyficzną osobą - mógł kogoś przekręcić na kasę, oszukać, przespać się z czyjąś matką. Wszystko jedno, on jest zdolny do wszystkiego. Można chcieć się na nim zemścić, a aby dotrzeć do głównego źródła można zacząć od tego najbliższego - syna. {Aktualne}

Czego oczekuję? Trochę kreatywności. Wszystkie chętne osoby, także zapraszam na PW - jestem otwarty na wszelkie propozycje.

Kibum nie jest typem samotnika. Owszem, lubi przebywać sam, jednak jest bardzo towarzyski. A skoro tak, to musi znaleźć kogoś do rozmów i zaczepek.
{wróg, ktoś z kim kłótnie są na porządku dziennym.}   {NIEAKTUALNE}
Kibum potrzebuje kogoś, z kim będzie mógł się kłócić, za każdym razem, gdy się spotkają. Osobie, która postanowi zostać jego wrogiem, będzie bardziej zależało na ośmieszeniu, bądź poniżeniu Lei na forum szkoły. Nie zawsze jednak, będzie mu się to udawać.
{opcjonalnie!}Jakby ktoś był zainteresowany, można by to zrobić w sposób, że prześladowca zakochał się w ofierze. .__.
{starszy członek rodziny.}  {AKTUALNE}
Ktoś z rodziny Kima, nie przekraczający 30-stki, z którym raz w miesiącu (lub częściej) spotykałby się na obiedzie. Taka ciepła klucha, typowy wzór do naśladowania, o którym każde dziecko marzy jako o tacie. Kibum oczywiście kochał by go jak rodzinę, jednak często miałby dość i jego, i jego wtrącania się w nie swoje sprawy. Dodatkowo, brałby za niego odpowiedzialność, gdyby skończył na posterunku policji, bo nie chciałby robić problemów rodzicom.
{kochający seme} {AKTUALNE}
a). Kochający seme.
Byłaby to zwykła relacja, powoli przeradzająca się w coś romantycznego, gorącego. Powolutku wszystko nabierałoby pikanterii.
Pan Książe z Bajki, w pierwszej chwili zakochałby się w czarnej księżniczce Kibumie, albo i na odwrót. Jednak są pewne wymagania, Książe będzie musiał się trochę postarać by roztopić to lodowe serce. Kibum przecież ze wszystkich sił będzie starał się bronić przed tym uczuciem. Ważne jeszcze by było, by Seme idealny był większy od Lei, oraz bronił go przed jego wrogami - Kibum panicznie boi się sytuacji zagrażających jego życiu, co jest równoznaczne z tym, że podczas bójek sam sobie nie poradzi. O! I trzeba pamiętać że Ki ma zmienne humorki, z tym także trzeba jakoś wytrzymać.

No cóż ja moge tutaj szukać...
Poziomek?
Jagód?
A może truskawek?

A nie, chodzi mi o relacje xD

Wszelkiej maści, pochrzanione lub nawet normalne. Lajkowane są ekstrawagancje. Będę miły i nawet się wysilę na ustalenie relacji. Jeśli ktoś miał na starym forum coś wspólnego z Wolfem i chce odświeżyć/zmienić czy to ta chcecie to piszcie na pw/gg/twitterze.

Dankee

POSZUKIWANY ŻYWY LUB MARTWY

Dręczyciel - koleś mający gnębić psychicznie i fizycznie Ozorka. Traktować jak psa, zabawkę, dmuchanego Ozora, whatever. Odwdzięczam się ciekawą fabułą.

Aktualne

Dobrego Kumpla do rany przyłóż - miłego kolegę dla Ozora wrednego. Picie, palenie, konia walenie w łazience jak najbardziej wskazane. Dramaty, konflikty, romanse i inne seanse mile widziane.

Aktualne

Szukam podopiecznych

- kryminalistów
- narkomanów
- chłopców, co byli źli i chcą się poprawić
- podopieczny zakochany w kuratorze (niestety tutaj jednostronne uczucie, kurator nie ulegnie choć dopuszcza się skradziony pocałunek lub śledzenie )

- nieletnich ze wszelkimi grzechami na sumieniu!

Nie od dziś wiadomo, że potrzeby seksualne Camille’a są potężne, wielkie i twarde. Dlatego też relacje będą się skupiały głównie wokół tej sfery.

1. Nic o sobie nie wiemy – ich kontakty ograniczają się tylko i wyłącznie do seksu. Znają swoje imiona, upodobania seksualne i fetysze. Ale absolutnie nic więcej. Spotkania wcześniej umawiają, często konsultując ze sobą ich przebieg nim cokolwiek się zacznie. Ich relacji przyświeca jedna, krótka, a przy tym jakże treściwa idea – przyjemność. Nie oczekują niczego więcej.
2. Niby już coś, ale jednak wciąż niewiele… – poza imionami widzą o sobie kilka faktów, które już niekoniecznie z łóżkiem się wiążą. Zdarza im się przed wszystkim pogadać przy piwie, ponarzekać na świat i niesprawiedliwość ludzką, omówić podstawowe problemy egzystencjalne. A później idą uprawiać dziki, namiętny seks.
3. Bezpośrednio sex-friends – relacja ma wymiar zarówno psychiczny jak i fizyczny. Są przyjaciółmi, wspierają się w wielu kwestiach, dzielą się swoimi troskami, spędzają ze sobą zarówno dobre jak i złe chwile. A później lądują w łóżku i tak jak wyżej – robią wszystko, czego tylko zapragną. Z pełnym zaufaniem.
4. Kocham cię nad życie – pora znaleźć sobie miłość. Ale ta relacja nie powinna mieć miejsca od razu. Może zacząć się potężnymi awanturami, skrajną nienawiścią, wybuchami namiętności i dopiero ostatecznie – związkiem.

Poza tym, wszelkie inne relacje także wchodzą w grę. Daleka rodzina, przyjaciele i wrogowie, pan z sexshopu. Po co się ograniczać.

Szukam:

• Osoby, która zaopiekowałaby się Hunterem, nawet jeśli ten wcale tego nie potrzebuje. Ojciec chłopaka dostał dożywocie, dlatego mógł poprosić jakiegoś przyjaciela, dawnego znajomego czy też druha ze świata przestępczego o zajęcie się synem. Hunt jest samodzielny, potrafi się sobą zająć, więc nie należy się nim przejmować. Wystarczy dać mu kąt do pomieszkiwania, ale jako uczeń Hunter będzie częściej sypiał w akademiku, aby nie być dla kogoś balastem. Najlepiej, żeby opiekunem był mężczyzna zdecydowanie starszy od Huntera, ale nie jest to konieczne. Wszystko możemy dogadać, każdą opcję doszlifować. Dodam, że moja postać to typ buntownika, chama. Młody gangster - idzie w ślady ojca.

• Potencjalnych ofiar, które robiłyby za worek treningowy. Im więcej chętnych, tym lepiej. Przemoc fizyczna i psychiczna pod wszelkimi postaciami. Rzecz jasna nie okaleczam trwale innych postaci bez zgody drugiej strony, więc nie trzeba się mnie bać.

• Osoby do pomocy w rozprowadzaniu narkotyków po klubach, nawet szkole. Musi to być ktoś z mocnym charakterem.

• Kochanków. Tylko osobniki z silnym charakterem i o mocnych nerwach.

• Nauczyciela, z którym miałby na pieńku. Prawdziwa wojna, istne piekło. Nie musza mieć wspólnych zajęć, wystarczy wzajemna niechęć i fakt, że czasem mijają się na szkolnym korytarzu.

Chętnych zapraszam na PW.

Szukam jakichkolwiek relacji!
Przyjaciół/wrogów aktualne
A szczególnie osoby, w której Damien byłby ZAKOCHANY. aktualne

Wymarzyłam sobie, ot tak, że mój Silence będzie kogoś miał, o. Kogoś, dzięki komu się ustatkuje. Najlepiej takiego słodkiego ukesia - chociaż z pazurkiem, jak najbardziej, i z charakterkiem - który go uwiedzie, oczaruje i zatrzyma przy sobie siłą swojego charakteru. O, i jeszcze jedno. Wiecie... jakby to był taki romans z uczniem.. och, marzenie. ^.^

nie zabijajcie za wklejenie przed akceptem. :__:

AKTUALNE. :c

Cóż jak każdy tutaj czegoś poszukuję
A więc:
*Partnera Nieaktualne
*Przyjaciół Aktualne
*Wrogów Nieaktualne
Do nikogo nie mam szczególnych wymagań gdyż możemy się dogadać jestem otwarty na wszelakie propozycje.

Poszukuję:

1) Przede wszystkim kumpli. Takich od chlania, imprez, męskich rozmów o wszystkim... wiadomo. Szczególnie mile widziane osoby grające na instrumentach, coby sobie razem pomuzykować ;D
2) Kochanków. Nie robi mi większej różnicy, czy to przygody na jedną noc, czy jakieś dłuższe znajomości. Kochankowie mogą być też jednocześnie kumplami, jedno z drugim się nie wyklucza.
3) Wrogów. Wiadomo, jak się jest takim bezczelnym typem jak Axel, łatwo ich sobie narobić.
4) Jeśli macie pomysł na jakąkolwiek inną relację, to rzecz jasna jestem otwarty na propozycje.

Chętnych zapraszam na PW w celu ustalenia szczegółów ;D

1. Kumpli. Tutaj jakichś większych wymagań nie mam. Jeśli jesteś w stanie znieść dziwactwa Ozziego, to zapraszam!
2. Kochanków, czyli "kumpli do łóżka". Mogą być to osoby, które tylko i wyłącznie z Ozzim sypiają, ale też i Ci, którzy lubią z nim spędzać czas na przeróżnych "aktywnościach" i spokojnie mogą zaliczyć się do grupy wyżej.
3. Przyjaciół. To bardzo, bardzo małe grono. Ba, prawdę powiedziawszy to może się składać tylko z jednej osoby. Po prostu ma to być ktoś, kto dobrze się z Ozzim dogaduje pomimo jego emocjonalnego spierdolenia, aka "ciemnej strony mocy". Ktoś, komu w końcu będzie mógł powiedzieć, co mu na sercu leży.
4. ...Miłości może? Albo czegoś w ten deseń. Związek może być niepoważny i istnieć tylko w teorii (albo poważny dla jednej osoby, niekoniecznie dla Ozza) bądź też całkowicie, stuprocentowo poważny, to zależy od partnera. Tak czy siak - Ozzie może i jest porąbany, ale w głębi duszy potrafi pokochać, naprawdę~! <3
5. Wszelkich innych relacji. Wszystkie są mile widziane~!

Także tego, śmiało, piszcie, a coś na pewno się uzgodni!

...już widzę tę lawinę wiadomości na PW XD

Do WO. Kogokolwiek z wyobraźnią. Wiesz co to znaczy? Wyzwanie? Oczywiście.