IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Moran

Go down 
AutorWiadomość
Gość
Gość




Moran Empty
PisanieTemat: Moran   Moran EmptyWto Sty 21, 2014 4:50 pm

Imię/Imiona i nazwisko: Moran Quert

Wiek: 19 lat
Pochodzenie: Walia
Rodzina: Jedynak z rozbitej rodziny. Matka Julia, która od dwunastu lat wychowywała go sama, jest projektantką wnętrz. Ojciec Samuel jest lekarzem. Moran nie utrzymuje z nim większego kontaktu.
Orientacja: Biseksualny

Grupa: Uczniowie
Szkoła: Collage
Przedmioty/Profil: Prawo
Status: ---

Charakter: Moran... jest dziwny, ale raczej w ten pozytywny sposób, który u większości, częściej wywołuje uśmiech niż irytację. Na ogół bowiem, to bardzo pozytywny facet, który szerokim uśmiechem i wesołą paplaniną odgania całe zło tego świata. Jest obdarzony specyficznym poczuciem humoru i przyjemną powierzchownością. Sprawia wrażenie niefrasobliwego imprezowicza, któremu wszystko uchodzi na sucho przez czarujący uśmiech i umiejętność dostosowania się do sytuacji. Jego olewcze podejście do kłopotów nie razi wcale tak mocno jak można by było sądzić. Owszem, nigdy niczym się nie zadręcza i nie przejmuje, ale każdy problem próbuje rozwiązywać od razu. Nie ważne, że czasem niekonwencjonalnymi metodami i z dziwnym skutkiem, bowiem dzięki temu nigdy nie może sobie powiedzieć, że biernie czekał, aż wszystko samo się rozwiąże, albo aż ktoś inny zrobi to za niego.
Jest pewny siebie i odważny w każdym aspekcie życia, który u większości wywołuje zakłopotanie, jak choćby w mówieniu o swojej cielesności czy wadach. Ma cięty język, a do tego ogólnie jest dość gadatliwy. Może to właśnie przez tę cechę charakteru wybrał karierę prawnika.
Mocno jednak zdziwi się ten, kto będzie sadzić, że Moran to istota sympatyczna i ciepła z całkiem zdrowy podejściem do życia. To niestety tylko kolorowa powierzchowność, która pod spodem skrywa nie uznającego żadnych ideałów, skrajnego hedonistę. Egocentryka i choleryka oraz okropną marudę. Ciężko go do czegoś przekonać lub zmusić, bowiem jeśli już się przy czymś uprze, potrafi bronić swojego (nawet błędnego zdania) do upadłego. Cechuje go też wyjątkowa szczerość w wyrażaniu własnego zdania, bez względu na to czy może kogoś nim zranić. Niestety jego nieprzejmowanie się dotyczy także wszystkiego, co sądzą o nim ludzie. W praktyce po prostu ma gdzieś zdanie innych, szczególnie, kiedy ktoś stara się wytknąć mu jakąś wadę. W jego mniemaniu, aby zasłużyć na wytykanie mu błędów trzeba najpierw zdobyć choć cień jego szacunku. Co oczywiście nie przeszkadza mu przyznawać się do wszelkich wad samemu.
Moran zawsze robi tylko to, na co on sam ma ochotę i w taki sposób by mieć z tego jak najwięcej korzyści, a dotyczy to także kontaktów z ludźmi. To on ustala sobie zasady, łamiąc te, które ustalili inni. Ma też problem jeśli chodzi o zdrowe budowanie relacji, takich jak przyjaźń czy miłość. W głębi duszy obawia się zobowiązań, dlatego nigdy się ich nie podejmuje, nie zważając na to, że zadaje tym ból, ludziom, którym na nim zależy.
Z pozoru więc zdaje się, że jest egoistą z nutą szaleństwa, że robi wszystko, aby jemu było dobrze, ale tak naprawdę gdy zaczyna mu na czymś lub kimś zależeć, jest bardzo zaborczy, a nawet skłonny do poświęceń. Nie zwykł specjalnie ukrywać wszelkich emocji, lecz te szczere strasznie ciężko mu wyrażać.
Moran bez wątpienia ma ciężki charakter, ale to dobry facet. Jeśli tylko ktoś przebije się przez mur pozornego egoizmu, nieuzasadnionej złości i czasem skrajnego hedonizmu, sam będzie mógł się o tym przekonać.

Wygląd: Natura poskąpiła mu wzrostu, wszak sto siedemdziesiąt centymetrów to raczej niewiele jak na mężczyznę w jego wieku, ale nie poskąpiła mu jednak urody ogólnie. Nie ma może modelowej sylwetki, ale nigdy nie narzekał na swoje wymiary czy inne tego typu bzdety. Nigdy też specjalnie nie musiał o to dbać. Moran jest więc dobrze zbudowanym (przez regularne ćwiczenia) blondynem o pociągłej twarzy i ostrym, szlacheckim podbródku, który odziedziczył po matce. Po ojcu dostała mu się słoneczna czupryna. Swoich jasnych kłaków nigdy nie ścina na krótko, pozwalając im żyć własnym życiem w formie rozrzuconych pasem różnej długości, sięgających do nasady szyi. Czasem, gdy zdarzy mu się robić notatki, podpina długą grzywkę wsuwkami, coby nie leciała do oczu. A oczy ma w kolorze bezchmurnego nieba, które ostatnio spoglądają z za szkieł okularów o czerwonych oprawkach dziwo całkiem mu pasujących. Okulary jednak nie przesłoniły dziwnej iskry szaleństwa, zawsze będącej obecną w chabrowych ślepiach, która w połączeniu z dziwnym, zadziornym uśmiechem daje niepokojące wrażenie, ze ma się do czynienia z człowiekiem zdolnym do wszystkiego. Poza tym raczej nic nie wskazuje, jakoby pan Quert był niebezpieczny. Jest wręcz odwrotnie, kiedy szeroko się uśmiecha. Sprzyja wtedy wrażeniu osoby, której można zaufać i zaprzedać duszę! Ale czy nie takie wrażenie powinien sprawiać przyszły adwokat?
Ogólnie wygląd Morana przywodzi na myśl roztrzepanego intelektualistę (to pewnie przez te okulary) ale do bycia prawdziwie ogładnym jest mu stanowczo jeszcze za daleko, choć stara się zachować pozory dokładnego i ułożonego.
Ubiera się zawsze schludnie, acz wygodnie. Płaszcze, koszule, marynarki, krawaty to jego styl, choć czasem łączone z dżinsami i trampkami dają wrażenie swobody. Doskonale prezentuje się w garniturze, ale równie dobrze mógłby założyć bluzę z kapturem. Jak to się mówi "ładnemu we wszystkim ładnie"

Największe wady:
❖ Egoizm
❖ Hedonizm
❖ Przesadna szczerość
❖ Olewcze podejście do życia i ludzi.
❖ Problemy z zaufaniem i stworzeniem zdrowych relacji.

Zainteresowania:
❖ Lubi boks, sam regularnie ćwiczy, choć tylko rekreacyjnie.
❖ Ogląda masę horrorów właśnie dlatego, że lubi się bać. Stara się jednak oglądać tylko te dobre i klimatyczne.
❖ Nie bardzo umie gotować, ale za to uwielbia robić wszelkiego rodzaju nalewki, wina i piwa. Matka nigdy nie zabraniała mu tego, zważywszy na to, że potrafi z alkoholu czynić cuda.
❖ Bardzo niefortunnie interesuje się grą na gitarze, ale nie ma do tego za grosz talentu, podobnie jak wyczucia rytmu i muzycznego słuchu. Nie nadaje się na muzyka, ale na przekór wszystkiemu i ku utrapieniu przyjaciół, wciąż stara się "doskonalić" Oczywiście z miernym skutkiem.

Dodatkowe:
❖ Dlatego, ze lubi się bać, bardzo często wchodzi w kontakty z ludźmi którzy w jakiś sposób go przerażają, co nieraz okazuje się być dużym błędem.
❖ Bardzo choruje po alkoholu i nie znaczy to, ze szybko się upija. Po prostu jego organizm odrzuca większe dawki w postaci wszelkich przykrych... rzeczy.
❖ Wprost przepada za zwierzętami. Wychował się bez nich przez alergie matki.
❖ Bardzo lubi swój czerwony kubek. Jeśli miałby wskazać jakiś przedmiot, do którego w jakiś sposób jest przywiązany, to jest to właśnie czerwony kubek. Nikomu nie pozwala z niego pić, bo tak. (chyba, że Andyemu)
❖ Wszędzie chodzi z telefonem i jest człowiekiem smsem.
❖ Kiedy się czemuś lub komuś wnikliwie przygląda, przechyla głowę... z reguły na prawo.
❖ Ciężko go zawstydzić. Właściwie nigdy się nie rumieni.
❖ Wbrew pozornej rozwiązłości, swoich partnerów seksualnych może policzyć na palcach jednej ręki. Są wśród nich trzej mężczyźni i jedna kobieta.
❖ Nigdy nie spał ze starszym od siebie facetem, za to spał z dziesięć lat starszą kobietą, która troszkę skrzywiła mu charakter. Ale tylko troszkę.
❖ Wyżej wymienione skrzywienie dotyczy spaczonego pojmowania mechanizmów miłości oraz partnerstwa. Polega ono na tym, że nauczony kierować się tylko popędami, nie do końca potrafi i trochę sam nie chce, odróżniać zakochania od zwykłej chuci. Na rzecz chuci oczywiście.

Miejsce zamieszkania: Nareszcie rodzice zgodzili się wynająć mu nieduże mieszkanie w centrum miasta. Żyć nie umierać!
Wykonywany zawód: Uczeń (jeszcze)
Powrót do góry Go down
Ava

Ava


Liczba postów : 145
Join date : 27/11/2013

Moran Empty
PisanieTemat: Re: Moran   Moran EmptyWto Sty 21, 2014 6:53 pm

Bardzo ciekawa postać, a ode mnie uzyskujesz akceptację. c:
Powrót do góry Go down
 
Moran
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Yaoi Gakuen :: Off top :: Archiwum-
Skocz do: