IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Korytarze

Go down 
+11
Yasuro
Kimi
Nath
Ozzie
Aiden
Marco
Hide
Haien
Raven
Reiner
Ariel
15 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
Hunter

Hunter


Liczba postów : 201
Join date : 18/05/2014
Skąd : Jacksonville, Florida, USA

Korytarze - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Korytarze   Korytarze - Page 4 EmptyCzw Cze 04, 2015 7:25 pm

Łatwo było ujrzeć malującą się na twarzy rozmówcy irytację, jak i również dłonie zaciskające się w pięści ze złości. Ale Hunter, jako dobry obserwator, dostrzegał coś więcej. Procesy myślowe również były widoczne na twarzy chłopaka, który najwidoczniej analizował zaciekle sytuację w jakiej się znalazł. Wynikiem obserwacji młodego gangstera był też wniosek, iż seks za kasę stanowił swego rodzaju temat tabu, choć to niespecjalnie dziwiło, w końcu całkowicie obcy gość tak nagle wypomina mu jakże niegodną profesję. Oczywiście robił to według siebie dość żartobliwie, lecz Sluttle nie odbierał tego w taki sposób, ponieważ nie znał jego intencji. To z tego powodu reagował agresywnie.
- Czy ja wyglądam ci na alfonsa? – spytał kpiąco, kierując swoje spojrzenie w stronę okna. Miał wyjść na zewnątrz, a teraz kurewsko nie ma na to ochoty. - Twój tyłek, twoja sprawa, więc sam go sobie wyceniaj.
Wzmianka o przestarzałych informacjach zaciekawiła go. Ostatnio rzeczywiście nie słyszał, aby po klubach szwendał się ten oto osobnik, a nawet jeśli, to raczej nie składał żadnych ofert. Czyżby więc starał się zerwać z przeszłością i żyć porządnie? Na samą myśl Hunter prychnął i nawet nie zamierzał tłumaczyć tego typu reakcji. Był za to coraz bardziej ciekawy tego, z kim tak naprawdę ma do czynienia.
- Miałeś więcej rzeczy w dupie – odparł kąśliwie, mówiąc bardziej do siebie niż czyniąc jakiś wyrzut jemu.
Znów skupił wzrok na nim, wręcz otaksował go ciekawskim spojrzeniem. Byli tego samego wzrostu, ale posiadacz kolorowego irokeza miał o wiele bardziej smuklejszą budowę. Zdawać by się mogło, że jego kończyny można łamać niczym najzwyklejsze patyki. Hunter bez słowa chwycił go za przedramię i przyciągnął do siebie, przez co ich twarze znalazły się naprawdę blisko siebie.
- Nie złość się, to wszystko to żarty. Chciałem tylko zagadać - wcale się nie tłumaczył, ale wolał załagodzić sytuację, aby uniknąć scen. Zuchwale chwycił w dwa palce obcą brodę i jeszcze bliżej przysunął drugą twarz do swojej. – Ale zmieniłem zdanie, z chęcią cię też przelecę – dodał tym niskim, nieco gardłowym głosem, lekko wibrującym od seksownej nuty czającej się w samym zdaniu. Propozycja szybkiego numerku nie była przecież taka zła, a przynajmniej nie mogła taka być w uszach kogoś, kto sprzedaje lub też sprzedawał własne ciało.
Powrót do góry Go down
Ulysses

Ulysses


Liczba postów : 19
Join date : 29/01/2015

Korytarze - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Korytarze   Korytarze - Page 4 EmptyCzw Cze 04, 2015 8:10 pm

Widząc, jak tamten mu się przygląda chyba jeszcze bardziej skoczyło mu ciśnienie. Analizował każdy jego ruch, gest, każdą emocję pojawiającą się na jego twarzy i co? Kodował sobie te informacje pod swoją czarną czupryną? Irytowało go to, ale równocześnie też fascynowało... Steve, weź się, kurwa, ogarnij - skarcił się w myślach. Nie znał tego faceta, nie znał jego motywów, a jednocześnie coś go do niego ciągnęło. Z pewnością będzie tego żałował... Wcześniej lub później.
- Na chuja mi wyglądasz - palnął nie myśląc, jak Hunter może na to zareagować. Cóż, najwyżej mu się za to zaraz oberwie. Wycenę swojego tyłka przemilczał. - Co ty możesz wiedzieć o mojej dupie i o tym, ile czego w niej miałem? Śledzisz mnie czy co?
Cholera, a jak ten facet jest jakimś psychopatą? W jego głowie zaczęły kiełkować najróżniejsze myśli, jedna gorsza od drugiej, a niektóre całkowicie absurdalne. Przymknął oczy i ponownie odetchnął, żeby trochę je złagodzić. W tym momencie musiałby się chyba wybiegać, żeby zniknęły całkowicie, ale absolutnie nie chciał się stąd ruszać.
Gdy chłopak przyciągnął go do siebie i ich twarze zbliżyły się do siebie, uśmiechnął się lekko. Wow, okey, to jest spoko - stwierdził w duchu, biorąc głęboki oddech. Po chwili tamten przysunął jego twarz do swojej. Nieeeźle...
Słysząc ponownie ten niski głos, w dodatku proponujący mu seks, poczuł przyjemne ciepło kumulujące się w podbrzuszu. Oblizał wysuszone usta, wpatrując się w te ciemne, wręcz hipnotyzujące oczy.
- Podoba mi się ten pomysł - mruknął, po czym przygryzł wargę i spojrzał na niego wyczekująco.
Powrót do góry Go down
Hunter

Hunter


Liczba postów : 201
Join date : 18/05/2014
Skąd : Jacksonville, Florida, USA

Korytarze - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Korytarze   Korytarze - Page 4 EmptyCzw Cze 04, 2015 9:29 pm

Pytanie, które ociekało kpiną, jednak doczekało się odpowiedzi, choć niekoniecznie na konkretne zagadnienie. Okazało się, że młody gangster nie zrobił najlepszego pierwszego wrażenia na nowym znajomym, skoro wyglądał mu na chuja. Cóż, nie żeby odbiegało to daleko od prawdy, ale można było użyć nieco bardziej adekwatnego wyrażenia. Drań, gnój, skurwiel – tyle razy już słyszał te określenia pod swoim adresem. Okrzyknięcie go chujem niezbyt go uraziło, wręcz przeciwnie, całkiem rozbawiło, z czym się zresztą nie krył. Na jego twarz zaraz zakradł się szeroki uśmiech, nad którym nie tak łatwo było mu potem zapanować. Dopiero oskarżenia nastolatka pomogły mu doprowadzić się do porządku, jak i nieco spoważnieć, choć też niecałkowicie.
- Nie muszę cię śledzić, bo robią to twoi fani. Zresztą, dobrym źródłem informacji są też plotki.
Jakże idiotyczne wydawało mu się podejrzenie, iż on mógłby zniżyć się do śledzenia męskiej dziwki. Tak nisko to jeszcze nie upadł. Nigdy też nie korzystał z tego typu usług i nie zamierzał tego zmieniać. Ten numerek miał być szybki, gwałtowny i darmowy. Dlatego po otrzymaniu pozytywnej reakcji ciała na bliskość oraz werbalnej zgody na dalsze poczynania, docisnął drugie ciało do ściany całym sobą i na dobry początek otarł się o cudze krocze, jednocześnie zapewniając przyjemność również sobie. Władczo trzymał wąskie biodra, nie pozwalając im na żaden ruch, co też dawało mu kontrolę nad całą sytuacją. Stale spoglądając w oczy rówieśnikowi, ostrożnie przysunął swą twarz do jego i liznął jego dolną wargę samym koniuszkiem narządu smaku, następnie podgryzł ją i pociągnął za nią zaczepnie.
- Miło by było, jakbyś zaprosił mnie do swojego pokoju – rzucił w jego usta, gdy tylko zakończył maltretować jego wargę. Jedną z dłoni przeniósł z biodra na pośladek, który ścisnął zuchwale, prawie uprzedmiotawiając swą ofiarę. Obaj łatwo zgodzili się na seks, więc nie warto silić się na subtelność. Teraz najważniejsze jest szybkie dotarcie do jakiegoś łóżka, w którym to Hunter mógłby wziąć kochanka od tyłu.
Powrót do góry Go down
Ulysses

Ulysses


Liczba postów : 19
Join date : 29/01/2015

Korytarze - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Korytarze   Korytarze - Page 4 EmptyCzw Cze 04, 2015 11:03 pm

Szeroki uśmiech na ustach bruneta zaraz po określeniu go mianem chuja wywołał u niego tylko przewrócenie oczami.
- Moi fani? Oo, miło wiedzieć, że są tacy. - Uśmiechnął się krzywo. - Wysłuchujesz plotek o wszystkich dziwkach, czy tylko o mnie? - rzucił z przekąsem, nawet specjalnie nie pesząc się, przy nazwaniu samego siebie dziwką.
Dociśnięcie do ściany przez chłopaka nie zaskoczyło go, tylko prawie że niezdrowo ucieszyło. Uśmiechał się czując, jak tamten ociera się o niego i przytrzymuje jego biodra. Lizanie, podgryzanie i ciągnięcie wargi było przyjemne, a jego pierś zafalowała od łapanych podczas tych pieszczot oddechów. Chciał seksu. Więcej - chciał, żeby tamten go zerżnął. Już, teraz, najlepiej tu na miejscu, ale należało zachować choć trochę przyzwoitości. Dłoń zaciskająca się mocno na jego pośladku dodatkowo go pobudziła. Niech to szlag. Było mu gorąco w tej kurtce i bluzie, chciał się ich natychmiast z siebie pozbyć. Złapał Huntera za nadgarstek ręki wciąż spoczywającej na jego biodrze.
- No to chodź - wymruczał, po czym pociągnął go w stronę swojego pokoju.
Drżącymi z podniecenia dłońmi wyciągnął z kieszeni klucze, otworzył drzwi pokoju nr 26 i wepchnął chłopaka do środka.
[zt]
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Korytarze - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Korytarze   Korytarze - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Korytarze
Powrót do góry 
Strona 4 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Yaoi Gakuen :: Traditional Royal School :: Akademiki :: ∎ Korytarze-
Skocz do: